Zmiany personalne w Ferrari pomogły Raikkonenowi

Fin jest zadowolony z obecnej współpracy ze swoimi mechanikami
02.11.1616:53
Natalia Musiał
1133wyświetlenia


Ubiegłoroczne mistrzostwa nie należały do najlepszych w wykonaniu Kimiego Raikkonena. Mimo że kierowca zakończył sezon na wysokim 4. miejscu, to niemalże przez cały rok ścigał się w cieniu swojego zespołowego partnera - Sebastiana Vettela, który odskoczył od niego na blisko 130 punktów.

W tym roku Fin poprawił swoje osiągi i odnotowuje stabilne rezultaty w trakcie całego weekendu wyścigowego. Staranność i sumienność sprawiły, iż Ferrari postanowiło przedłużyć z nim kontrakt na kolejny sezon, a sam zainteresowany na dwie rundy przed końcem kampanii traci do Vettela zaledwie 7 punktów.

W minionym miesiącu szef stajni - Maurizio Arrivabene przyznał, że Raikkonen posiada obecnie większe zaufanie do swoich mechaników. Zawodnik podczas rundy w Meksyku potwierdził słowa swojego przełożonego twierdząc, że ma świetne relacje z obecnym składem.

Było kilka zmian jeżeli chodzi o osoby z którymi pracuję. Chłopaki są świetni w tym co robimy i razem współpracuje nam się bardzo dobrze. Rozumiemy się nawzajem i mamy takie same pomysły odnośnie tego, jak rozwiązać daną kwestię - zapewnił.

Pomimo osobistego rozwoju były kierowca Lotusa uważa, iż przed stajnią z Maranello pozostaje nadal sporo pracy. Jego zdaniem, ekipa nie może być zadowolona z trzeciego miejsca w klasyfikacji konstruktorów. To nie był zbyt dobry sezon. Chcemy być z przodu i walczyć o zwycięstwa. Jeżeli nie jesteś w stanie tego osiągnąć, to nie można stwierdzić, że jest to dobry sezon. Końcowy wynik nie jest tym, czego oczekujemy jako zespół.