Wolff: Formuła 1 nie może zbyt szybko zrezygnować z hybrydowych silników
Austriak uważa, że w ciągu najbliższych 10-15 lat będzie możliwe przejście na elektryczny napęd
30.01.1716:10
2343wyświetlenia
Toto Wolff uważa, że Formuła 1 nie powinna zbyt pochopnie rezygnować z hybrydowych jednostek napędowych.
Austriak stoi na czele Mercedesa, który w głównej mierze dzięki silnikowi V6 absolutnie zdominował trzy ostatnie sezony Formuły 1. Taki stan rzeczy ma jednak zły wpływ na zainteresowanie sportem, a hybrydowa technologia wymaga wysokich nakładów finansowych, które odstraszają nowe koncerny przed zaangażowaniem się w F1.
Jak zdradził nowy dyrektor zarządzający ds. sportowych Formuły 1 - Ross Brawn, pomysł zmiany przepisów w zakresie układów napędowych powinien zostać mocno wzięty pod uwagę przed 2020 rokiem. Ze zdaniem Brytyjczyka nie zgadza się jednak Toto Wolff, który uważa, że F1 będzie mogła w ciągu najbliższych 10-15 lat przejść na w pełni elektryczne silniki.
Powinniśmy zastanowić się jak uwolnić jeszcze więcej mocy z tych hybrydowych silników. Formuła 1 to najszybsze laboratorium na świecie i nie można się poddać. W stu procentach elektryczny napęd w ciągu 10-15 lat jest możliwy do wyobrażenia- stwierdził szef Mercedesa.
KOMENTARZE