Smedley: Zmiany w przepisach nie doprowadzą do wielkich zmian w stawce

Zdaniem dyrektora ds. osiągów Williamsa, F1 potrzebuje ostrzejszej rywalizacji w ścisłej czołówce.
13.02.1709:46
Nataniel Piórkowski
790wyświetlenia


Pomimo poważnych zmian w przepisach w stawce Formuły 1 nie dojdzie do wielkich zmian w zakresie konkurencyjności zespołów - uważa Rob Smedley z Williams.

Według założeń zespołów i FIA, nowe bolidy królowej sportów motorowych mają osiągać czasy o 3 do 5 sekund lepsze na pojedynczym okrążeniu w porównaniu do stanu z sezonu 2015.

Smedley, pełniący funkcję dyrektora ds. osiągów stajni z Grove, nie sądzi jednak, by doprowadziło to do znaczących zmian w układzie sił. Mam nadzieję, że zmiany wstrząsną nieco tym, jak wygląda stawka, ale nie spodziewam się wielkich zmian w układzie sił. W Formule 1 nie zdarzyło się jeszcze, by tytuł zdobył zespół bez znaczących zasobów budżetowych. W tym sporcie, przynajmniej w jego obecnej erze, pieniądze naprawdę mają znaczenie - powiedział Brytyjczyk w komentarzu dla magazynu Autosport.

Nie oznacza to jednak, że w poszczególnych podgrupach stawki: na czele, w jej środku i na końcu, nie dojdzie do drobnych zmian i nagle w czubie znajdzie nie się więcej zespołów. Ważne jest, by w czołówce było więcej ekip. Dobrze byłoby doprowadzić do sytuacji, w której na początku wyścigowego weekendu nie do końca wiadomo, kto wygra wyścig. Jeśli dojdzie do tego, że przed Grand Prix w gronie kandydatów do wygranej będzie czterech lub pięciu kierowców, widowisko stanie się naprawdę ekscytujące. Mam nadzieję, że zapewnią nam to właśnie nowe przepisy - dodał.

KOMENTARZE

3
ekwador15
13.02.2017 10:56
@rno2 dokładnie, Honda zainwestowała grube pieniądze w bolid. Od zera Brawn niczego nie budował, a Honda bardzo dużo wydawała ;) Zresztą to było widac, zaczeli najmocniejszy, ale później w wyścigu na poprawki przegrywali i pod koniec 2009 roku już ten bolid nie był mocny. Red Bull zakończył sezon z najlepszym bolidem, McLaren też był mocny na koniec zaczynając sezon kwalifikując się z 15-16 miejsc ;)
rno2
13.02.2017 09:46
@piwo Brawn to jest naprawdę wyjątkowy przypadek. Zespół był biedny jak mysz kościelna, ale sam bolid, który otrzymali od Hondy, był z innej ligi.
piwo
13.02.2017 09:04
byl taki zespol jak Brawn i byl taki zawodnik jak Button. czy ktos na nich stawial? http://www.f1wm.pl/php/sez_gen.php?rok=2009&dzial=3 i zasadniczo nie bylo to tak dawno bo raptem pare lat temu. ograli mclarena ferrari czy redbula. zagrali kazdemu na nosie. da sie? da. tylko trzeba miec pomysla na siebie.