SA06 i Yamamoto gotowi do debiutu w GP Niemiec

"Wierzę, że dla nas sezon 2006 rozpoczyna się dopiero teraz"
22.07.0602:48
deZZember
1335wyświetlenia

Aguri Suzuki przewiduje, że debiut nowego bolidu SA06 w przyszłotygodniowym wyścigu o Grand Prix Niemiec będzie prawdziwym startem sezonu 2006 dla jego zespołu.

Super Aguri pomyślnie przetestował w środę i czwartek na wersji Stowe toru Silverstone dwa nowe bolidy, które u zainteresowanych wzbudziły słowa pochwały.

"Jeszcze nie mieliśmy okazji sprawdzić ich w wyścigu, ale wierzę, że dla nas sezon 2006 rozpoczyna się dopiero teraz" - powiedział Suzuki.

Pomimo, że nowa konstrukcja nadal jest oparta na bolidzie Arrows A23, napędzany silnikiem V8 Hondy SA06 jest 20 kg lżejszy od niekonkurencyjnego SA05, z którym zespół rozpoczął sezon. Zastosowano nowy pakiet aero i aluminiową przekładnię z nieprzerwaną zmianą biegów.

"Grand Prix Niemiec będzie dziewiczym wyścigiem dla SA06, dlatego możliwe jest, że możemy napotkać na pewne kłopoty "wieku dziecięcego", ale osobiście wierzę w potencjał tego samochodu i zespołu. W przyszłym tygodniu Hockenheim będzie dla nas jakby nowym początkiem i z niecierpliwością oczekuję tej chwili" - powiedział były kierowca F1 z Japonii.


Pomimo minimalnego dystansu, jaki przejechał nowy bolid, czołowy kierowca zespołu Takuma Sato uważa, że samochód już jest lepszy niż jego poprzednik i oczekuje, że będzie w stanie zrobić postęp i ukończyć wyścig nie na ostatnich pozycjach.

"Bolid sprawował się dobrze, chociaż trudno jest powiedzieć coś więcej, ponieważ wersja Stowe toru Silverstone jest bardzo krótka w porównaniu z typowym torem wyścigowym" - powiedział Japończyk.

"Jestem podekscytowany faktem, że w wyścigu w Niemczech będę się ścigał samochodem, o którym wiemy iż będzie konkurencyjny, więc z wielką niecierpliwością oczekuję przyszłotygodniowych zmagań na torze Hockenheim".


To będzie także nowy początek dla wyścigowego debiutanta Sakona Yamamoto: "Nasze czwartkowe jazdy były kolejnym udanym dniem dla zespołu, ponieważ nie napotkaliśmy żadnych poważniejszych problemów i wykonaliśmy wszystkie zaplanowane zadania.

Czułem, że bolid ulegał stałej poprawie w trakcie całego dnia, więc naprawdę nie mogę się już doczekać GP Niemiec. Jestem oczywiście bardzo podekscytowany i doceniam ciężką pracę, jaką każdy wykonał. Jestem bardzo dumny z faktu ścigania się dla zespołu i ze wszystkich sił będę próbował polepszać się, krok po kroku, dla wszystkich"
.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

11
McLuke
22.07.2006 03:04
FANF1--> wiem o tym. Ale co to za kontakt z F1 jak wystepuje sie w jednym czy dwóch terningach??
FANF1
22.07.2006 01:32
Zawsze coś :)
Arczyn
22.07.2006 01:29
...podczas jednej GP ;)
FANF1
22.07.2006 01:28
Wcale nie spotyka się po raz pierwszy. W 2005 roku był testerem i trzecim kierowcą Jordana. A jak dokładnie działa ta aluminiowa przekładnia z nieprzerwaną zmianą biegów?
McLuke
22.07.2006 01:06
zobaczymy jak teraz bedzie sie wiodło Super Aguri. Może rzeczywiscie zyskaja te 3 sekundy i beda w stanie powalczyc z STR i Midlandem?? Drażni mie tylko jedna rzecz: po jakiego grzyba Aguri Suzuki uparł się na zupełnie japoński team?? przecież lepiej jest miec w zespole doświadczonego kierowce, niż jakiegoś kolesia który praktycznie z bolidem spotyka sie po raz pierwszy??
FANF1
22.07.2006 01:03
Ale zobaczcie jakie to genialne z punktu widzenia marketingu w Japonii, przed 2006r. w F1 było 13 japończyków, a teraz będzie 15. W takim tępie za 5 lat liczba japończyków w F1 podwoi się :).
Mariusz
22.07.2006 12:29
No to w końcu Super Aguri przestanie być "dziewicą" F1 pod względem własnych konstrukcji. ;) Liczę, że Yamamoto będzie się lepiej spisywał niż Ide.
axel83
22.07.2006 11:10
ja trzymam za nich kciuki;) Bylo by wspaniale gdyby pokonali STR i MF1 . Wszystko mozliwe przeciez oni jezdzili naprawde starym bolidem a czasy mieli lepsze od Minardi które w F1 siedzialo juz naprawde dlugoo.
RENO
22.07.2006 10:56
nio to niech chociaż w jednym GP pokaża w ciągu rok potrafili dokonać wiele o wiele wiecej niże co po niektóe zespoły...i niech skopią tyłki Midlandowi!!!
jaguar666
22.07.2006 09:34
Emocje jak nigdy, pojadą jak zawsze. Sato znowu poniesie ułańska fantazja, a Yamamoto sfajczy silnik. Następniie usłyszymy, że bolid jest jeszcze w trakcie testów i prawdziwy start bolidu nastąpi w GP Japonii.
axel83
22.07.2006 09:12
"napalone"? dziwnie to brzmi;) A co do Super Aguri to sama nowa skrzynia powinna im dac te 0,5 sekundy na okrązeniu Do tego niższa waga kolejne 0,5 sekundy Reszta zmian aero i zawieszenia moze dac ok. sekunde zysku. Znajda sie blisko Mf1 ale czy ich przegonia to juz inna bajka;)