Mercedes musi zagwarantować bezpieczeństwo konstrukcji T-winga
FIA sprawdzi modyfikacje wprowadzone przez zespół w celu wzmocnienia jego mocowania.
15.04.1713:26
1279wyświetlenia
Po incydencie z piątkowego treningu Międzynarodowa Federacja Samochodowa zażądała, aby Mercedes zapewnił, że stosowany przez niego T-wing jest całkowicie bezpieczną konstrukcją.
W tracie drugiego treningu przed Grand Prix Bahrajnu T-wing odpadł z bolidu Valtteriego Bottasa i doprowadził do uszkodzenia konstrukcji RB13, wykorzystywanej przez Maxa Verstappena z Red Bulla.
Biorąc pod uwagę, że był do drugi taki incydent Mercedesa w ciągu ostatniego tygodnia, FIA zobowiązała zespół do zapewnienia, że stosowane przez niego rozwiązanie nie budzi żadnych obaw o bezpieczeństwo.
Jeśli przed trzecim treningiem inżynierowie stajni z Brackley nie wzmocnią konstrukcji T-winga w sposób, który usatysfakcjonuje oficjeli organu zarządzającego, FIA poprosi Mercedesa o usunięcie go z bolidów.
Gdyby zespół sprzeciwił się tej decyzji - co w obecnej sytuacji jest bardzo mało prawdopodobnym scenariuszem - Międzynarodowa Federacja Samochodowa dysponuje prawem przekazania sprawy zespołowi sędziów sportowych, zgłaszając użycie przez zespół "niebezpiecznej konstrukcji".
W trakcie porannego badania technicznego bolid Lewisa Hamiltona trafił do garażu FIA bez T-winga. Nie oznacza to jednak, że Mercedes nie będzie korzystał z koncepcji w dalszej części wyścigowego weekendu.