Abiteboul: Renault pozostaje spokojne w kontekście Kubicy
Francuz został zapytany o możliwość powrotu 32-latka do Formuły 1 w barwach jego ekipy
15.06.1711:39
4654wyświetlenia
Cyril Abiteboul przyznał, że ekipa Renault pozostaje spokojna po ostatnim teście Roberta Kubicy za kierownicą bolidu E20.
W ubiegłym tygodniu stajnia z Enstone zaprosiła Kubicę na prywatną sesję testową w Walencji, gdzie otrzymał do swojej dyspozycji bolid z 2012 roku. Polak przez cały dzień pokonał 115 okrążeń toru Ricardo Tormo, realizując przy tym złożony program, który miał zawierać symulację kwalifikacji, przejazdy z wysokim poziomem paliwa czy próbne pit stopy.
Jak ujawnił szef Renault w rozmowie z Canal+, test Kubicy był wynikiem lojalności zespołu wobec swojego byłego kierowcy.
On [Kubica] wykonał test, ponieważ po prostu tego chciał. Rodzina w Enstone jest bardzo lojalna, tacy ludzie jak Alan Permane, Bob Bell, Nick Chester i inni chcieli mu podarować okazję do sprawdzenia się. Pojawiła się taka szansa przy okazji testów Siergieja Sirotkina.
Udział 32-latka w sesji testowej wzbudził spekulacje, jakoby w jego planach był powrót do startów w Formule 1 już w najbliższej przyszłości. Mimo to Cyril Abiteboul zapewnia, że zespół Renault pozostaje spokojny i na dzień dzisiejszy nie ma większych planów wobec Kubicy.
Nie ma żadnych pomysłów i nie chcę go postawić w sytuacji, w której znajdzie się pod presją. Robert chciał sprawdzić swoje umiejętności oraz ograniczenia i to mu się udało, teraz może podjąć decyzję na resztę kariery- dodał Francuz.
Z kolei dyrektor operacyjny ekipy, Alan Permane, ujawnił, że od samego początku chciano utrzymać w tajemnicy test Kubicy za kierownicą Lotusa E20.
Robert ma wielu kibiców, którzy byli rozczarowani, że już nie jest w Formule 1, więc nie chcieliśmy nakładać na niego dodatkowej presji, choć mógłby sobie z nią poradzić. Po prostu chcieliśmy, by Robert mógł cieszyć się tą chwilą. Oczywiście, nie ma żadnych limitów odnośnie perfekcji, lecz Robert fizycznie był bardzo dobrze przygotowany. Musieliśmy tylko kilka przycisków przenieść na drugą stronę kierownicy, by mógł z nich korzystać. Poza tym nie było innych trudności. Jest zbyt wcześnie by o tym mówić [o kolejnych planach wobec Kubicy], aczkolwiek pozostajemy w kontakcie z Robertem. Nie mamy dalszych planów odnośnie testów, lecz będą one możliwe w przyszłości.
KOMENTARZE