Abiteboul dementuje plotki o zastąpieniu Palmera innym kierowcą
Dyrektor Renault przeprosił także Brytyjczyka za awarię sprzed startu wyścigu.
17.07.1716:30
3528wyświetlenia
Dyrektor zarządzający Renault Sport - Cyril Abiteboul jednoznacznie zdementował pogłoski o tym, jakoby jeszcze przed GP Węgier Jolyon Palmer miał zostać pozbawiony wyścigowego fotela w jego zespole.
W sobotę niemieckie media informowały, że Toro Rosso prowadzi z Renault rozmowy na temat zwolnienia z kontraktu Carlosa Sainza, który miałby zastąpić Palmera począwszy od rundy na Hungaroringu. Abiteboul zaznaczył jednak, że w niedzielę rano osobiście zapewnił Brytyjczyka o tym, że spekulacje na temat jego osoby nie mają żadnego związku z rzeczywistością.
Całkowicie zdementowałem spekulacje o tym, jakoby Jolyon miał zostać zastąpiony w Budapeszcie przez innego kierowcę. To nic pozytywnego, zwłaszcza w niedzielę rano. Kiedy zorientowałem się, bardzo zainteresowały się tym media, dałem wszystkim jasno do zrozumienia, że w tych informacjach nie ma ani krzty prawdy. Powiedziałem to także Jolyonowi. Chciałem, aby nie myślał o tym przed wyścigiem.
Abiteboul przeprosił Palmera za problemy techniczne, które uniemożliwiły mu wystąpienie w domowym wyścigu.
Jest nam bardzo przykro i jesteśmy sfrustrowani. Jestem przekonany, że biorąc pod uwagę wszystko, co stało się w niedzielę i patrząc na tempo Nico, miałby możliwości walki o punkty.
Zapytany o to, w jaki sposób zespół może poprawić morale Palmera, Francuz powiedział:
Sądzę, że mamy dobry potencjał zespołu, dobry potencjał bolidu. To najłatwiejszy sposób na odbudowę pewności i motywacji. Mimo tego, że za nami ciężkie dwa wyścigi, sądzę, że moglibyśmy nawet już jutro wrócić do ścigania, mając na względzie perspektywy, jakie nakreśliła nam niedziela [na Silverstone]. Naszym priorytetem jest teraz praca nad niezawodnością, zwłaszcza po stronie Jolyona.
KOMENTARZE