Renault liczy na podwójny finisz w czołowej dziesiątce w GP Węgier

Jolyon Palmer będzie mógł korzystać przez cały weekend ze zmodyfikowanej podłogi R.S.17.
23.07.1712:29
Nataniel Piórkowski
3709wyświetlenia


Jolyon Palmer będzie mógł skorzystać podczas GP Węgier z nowej podłogi bolidu R.S.17, podczas gdy Renault ma nadzieję na podwójny finisz w czołowej dziesiątce.

Tydzień temu używający nowej podłogi bolidu Nico Hulkenberg zdobył na Silverstone wysokie szóste miejsce, podnosząc oczekiwania francuskiego koncernu przed rundą na krętym Hungaroringu.

Dyrektor zarządzający Renault - Cyril Abiteboul, liczy na to, iż Hulkenberg i Palmer dowiozą do mety punktowane pozycje w GP Węgier. Na Silverstone pokazaliśmy, że dokonujemy stałych postępów. Poprawki techniczne, w szczególności nowa podłoga, spełniają oczekiwania, czego potwierdzeniem jest osiem punktów zdobytych przez Nico i mocne tempo obu kierowców w kwalifikacjach.

Niezwykle ważne jest, aby na fali tych poprawek oba nasze bolidy finiszowały wyścig na Węgrzech w czołowej dziesiątce. Chcemy zakończyć pierwszą połowę sezonu w pozytywny sposób. Musimy uporać się z problemami z niezawodnością. Znamy naszą sytuację i obszary, które wymagają większej uwagi.

Nasz cel pozostaje bez zmian: 30 lipca chcemy być szóstym zespołem stawki, a do końca sezonu pragniemy awansować na piąte miejsce. Podwójny finisz w punktach jest całkowicie w naszym zasięgu.

Palmer, któremu nie udało się wystartować w GP Wielkiej Brytanii ze względu na awarię systemu hydraulicznego, powiedział: Podczas pierwszego treningu na Silverstone miałem okazję sprawdzić nową podłogę. Pracowała bardzo dobrze, więc jestem zadowolony, że będę mógł korzystać z niej przez cały weekend w Budapeszcie. Nico pokazywał przez cały ostatni weekend, jak wymierne korzyści zapewnia nowa podłoga: pojechał mocne kwalifikacje i prezentował szybkie tempo w wyścigu. Cały zespół jest podekscytowany tym, że pokazaliśmy się z konkurencyjnej strony, kończąc rywalizację przed naszymi największymi rywalami ze środka stawki.

KOMENTARZE

18
marios76
24.07.2017 01:35
@bartoszcze Jakos przezyjemy- moze sie ogarnie. Tez miewam z forumowiczami roznice zdan, ale chyba w miare sensownie dokumentuje swoje teorie i z naleznym szacunkiem traktuje wszystkich. Niestety sa rzeczy ktorych nie cierpie (nie tylko ja i nie tylko tu) i czasem zdarzy mi sie krytykowac. Widzisz, swiata nie zmienie, wiem ale jak to sie robi za duzo syfu, to czasem trzeba ;)
bartoszcze
24.07.2017 12:38
@marios76 Ja tam nie mam problemu, żeby dać drugą szansę - jak zacznie nudzić jak poprzednio, to znów wygaszę i tyle. A co to za schorzenie, to nie próbuję rozstrzygać, bom amator :)
Duif
24.07.2017 12:09
[quote="gnt3c"]Zrobcie te strone responsive... Panowie mamy 2017 rok a nie 1997. Mam Wam to zrobić??? [/quote] To akurat nie takie proste jak Ci się wydaje w tym wypadku. A finish w 10 jest możliwy i oby się im udało :)
marios76
24.07.2017 08:16
@bartoszcze Jak dla mnie cos na wzor schizofrenii paranoidalnej. Uzytkownik byl niewrazliwy na krytyke przez dlugi czas, jak sam przyznaje pisal glupoty (czesto) i podjal meska decyzje- ktora byla dla mnie jednak jakims powaznym zachowaniem, przyznaniem sie do bledow i swego rodzaju dymisja. Szanowalem to. Przez jeden dzien! Powrot i jakies zapewnienia, ze kogos nie ma, ze starego nie bedzie nowy nie ten sam... Do mnie to nie przemawia. Mozna bylo czerpac z krytyki to co najcenniejsze, bo konstruktywna prowadzi do wyciagania wnioskow, rowniez co do swojego zachowania. Trzeba bylo bic sie w piers, przeprosic i pokajac obiecujac zmiane- co z czasem bysmy zauwazyli i pewnie docenili. Tymczasem co bylo, wraca w co drugim poscie i nie sposob o tym zapomniec. Slabe to jak dla mnie. Co do marzen Renault- jest to wywieranie presji na kierowcy: masz tu dobry bolid, z nowa podlaga czy innymi czesciami, mielismy pol sezonu cierpliwosci, czas pokazac umiejetnosci lub zdac sobie sprawe z ich braku. W calej historii F1 zauwazylem jedno: trzeba co jakis czas wygrac z liderem teamu, bez wzgledu na to czy jest nim Senna, Prost, Schumacher, Vettel czy Hamilton. Jezeli tego nie robisz, jestes beznadziejnie cienki. A Hulkenberg jakims asem nie jest, a mimo to bezlitosnie w kazdym niemal wyscigu obnaza slabosc Brytyjczyka :/ Czas na reakcje, bo trzymac kogos tak slabego w FABRYCZNYM teamie po prostu nie przystoi. PS Zdaje sobie sprawe, ze mnie tez nie wszyscy lubia (moze nikt) ale jak powiem dosc, to nie po to... by zalozyc nowe konto. Pozdrawiam.
bartoszcze
23.07.2017 09:52
@macko93 Wygląda jak osobowość rozszczepiona czy coś w tym rodzaju, ale podoba mi się.
cravenciak
23.07.2017 09:51
Mexi trafił w punkt. Renault robi sobie alibi pod zmianę kierowcy, spójrzcie na to szerzej ;)
WrobelGP
23.07.2017 09:09
Ja tylko przypomnę, że rok temu na Węgrzech Palmer dużo gorszym bolidem jechał niezły wyścig i miał szanse na punkty. Tak więc ja osobiście uważam że całkiem możliwe jest to, żeby obydwie Renówki zdobyły punkty na Hungaro. Z drugiej strony zgadzam się z przedmówcami - ewentualne punkty Palmerowi nie zaszkodzą, ale bardzo możliwe że wcale nie pomogą w utrzymaniu posady po wakacjach.
macko93
23.07.2017 08:46
Do Panów @iceneon i @---, a także pozostałych użytkowników - to mcracer już nie wróci, bo był idiotą, który leciał z bezsensownymi i irytującymi komentarzami (w ilości ponad 800), a macko jest jego przeciwieństwem. To mcracer 15.07 powiedział "żegnam" i to akurat słowo dotrzymuje - mam wezwać lekarza? Zresztą jako macko nie chcę czytać tych mało inteligentnych i trollujących komentarzy na swój temat. Zresztą Ci użytkownicy, którzy mnie atakują jak mogą, zostali ukryci, bo sprawiają wrażenie jakby mieli znacznie mniej lat niż tak naprawdę mają, a nie o to tutaj chodzi. Tutaj chodzi o komentarz zespołu Renault, który ma jasny cel na przyszłe lata ale nie ma odpowiednich ludzi, żeby to osiągnąć - do takich się zalicza Palmer.
Matikson
23.07.2017 06:48
Renault zatrudni Roberta Kubicę, podwójne punkty zespołu będą jak najbardziej możliwe.
iceneon
23.07.2017 05:45
@macko93 a może raczej @mcracer93 Nie dotrzymujesz słowa. 15.07 było wielkie żegnam, a już 16.07 wielki powrót pod innym nickiem.
macko93
23.07.2017 05:26
[quote]Renault liczy na podwójny finisz w czołowej dziesiątce w GP Węgier[/quote] Z Jolyonem Palmerem jest to niemożliwe - z kierowcą pokroju Roberta Kubicy czy Fernando Alonso, taka szansa by istniała. Zresztą sekundy Palmera w Renault już są policzone i nie ma już sensu mówić o tym, by dwa bolidy Renault miał dojechać do mety w punktach. Nie tylko na Węgrzech.
KamBrillant
23.07.2017 05:14
Z Palmerem podwójny finisz w TOP 10 jest niemożliwy
Mexi
23.07.2017 02:18
@domek Stawiam, że jeżeli coś jest na rzeczy to utrata fotela od Spa już dawno jest przesądzona. Zapewne nawet P1 go nie uratuje. Sama wypowiedź buduje presję na Palmerze i mam wrażenie, że tworzy grunt pod zmianę kierowcy.
domek
23.07.2017 11:42
chyba tylko podium uratuje Palmera przed utratą fotela przed Spa.
Pavlos Le Paul
23.07.2017 11:20
Cóż szanse są i przy braku błędów, dobrej strategii szczypcie szczęścia oraz fakt że jesteśmy na Hungaroringu, to ma szansę TOP 10.
gnt3c
23.07.2017 11:11
Zrobcie te strone responsive... Panowie mamy 2017 rok a nie 1997. Mam Wam to zrobić???
bartoszcze
23.07.2017 10:57
Też liczę. Jeśli pech nie przeszkodzi...
Sgt Pepper
23.07.2017 10:32
Taaaaa. Z Palmerem mają to jak w banku.