Vasseur: Sauber nie stanie się "teamem B" Ferrari
Francuz nie chciał jednak komentować plotek na temat przyszłorocznego składu kierowców.
25.08.1709:05
765wyświetlenia
Embed from Getty Images
Frederic Vasseur zdementował doniesienia o tym, że od przyszłego roku Sauber stanie się w praktyce "ekipą B" Ferrari.
Po tym jak w lipcu Sauber ogłosił przedłużenie współpracy z Ferrari w zakresie dostaw jednostek napędowych, wielu obserwatorów uznało, że w przyszłym roku barw stajni z Hinwil będą bronić wychowankowie juniorskiego programu Scuderii: Antonio Giovinazzi i Charles Leclerc.
Odpowiadając na pytanie o to, czy Sauber może zastosować model Haasa, który prowadzi bardzo bliską współpracę techniczną ze Scuderią, Francuz stwierdził:
Frederic Vasseur zdementował doniesienia o tym, że od przyszłego roku Sauber stanie się w praktyce "ekipą B" Ferrari.
Po tym jak w lipcu Sauber ogłosił przedłużenie współpracy z Ferrari w zakresie dostaw jednostek napędowych, wielu obserwatorów uznało, że w przyszłym roku barw stajni z Hinwil będą bronić wychowankowie juniorskiego programu Scuderii: Antonio Giovinazzi i Charles Leclerc.
Wiedziałem, że zapytacie się mnie o kierowców- zażartował na Spa szef Saubera, Frederic Vasseur.
W ciągu kilku najbliższych tygodni przedyskutujemy sytuację i podejmiemy decyzję.
Odpowiadając na pytanie o to, czy Sauber może zastosować model Haasa, który prowadzi bardzo bliską współpracę techniczną ze Scuderią, Francuz stwierdził:
Dobrze, że będziemy wspierani przez jeden z czołowych zespołów, nie tylko na płaszczyźnie technicznej. Szczerze mówiąc odpowiedź brzmi nie. Haas ma swoją własną filozofię, my mamy swoją.
Chcemy rozwijać z Ferrari nasz własny projekt, budując go wokół silnika i skrzyni biegów, ale możemy zwiększyć liczbę części, jakie otrzymujemy z Maranello. W Sauberze możemy jednak korzystać z bardzo dobrej infrastruktury. Prawdopodobnie Haas nie ma tego komfortu. My mamy na przykład jeden z najlepszych tuneli aerodynamicznych w Formule 1. Może na pewnym etapie znajdziemy lepszą opcję do współpracy, ale nie staniemy się "zespołem B" lub zespołem klienckim- podkreślił Vasseur.
KOMENTARZE