Nico Rosberg dołączył do grupy menedżerskiej Roberta Kubicy
Mistrz Świata wraz z Alessandro Bravim ma pomóc Polakowi powrócić do stawki Formuły 1
15.09.1710:02
6576wyświetlenia
Embed from Getty Images
Mistrz Świata Formuły 1 z sezonu 2016 - Nico Rosberg, został jednym z menedżerów Roberta Kubicy.
Polak na początku czerwca powrócił po ponad sześcioletniej przerwie za kierownicę bolidu Formuły 1, testując Lotusa E20 z sezonu 2012. Za obsługę maszyny odpowiedzialne było Renault, które zorganizowało dla Kubicy kolejną sesję testową w lipcu na obiekcie Paul Ricard. Z kolei na początku sierpnia stajnia z Enstone zaprosiła 32-latka na oficjalne jazdy po Grand Prix Węgier, na których zawodnik otrzymał do dyspozycji aktualny model R.S.17.
Początkowo Kubica był traktowany jako jeden z faworytów do objęcia posady w Renault na sezon 2018, lecz wszystko wskazuje na to, że francuski producent lada chwila potwierdzi podpisanie umowy z Carlosem Sainzem. Hiszpan ma dołączyć do stajni z Enstone na zasadzie rocznego wypożyczenia z Red Bulla, który chce w ten sposób zabezpieczyć się na wypadek odejścia któregoś ze swoich zawodników po przyszłorocznych mistrzostwach.
W sytuacji, gdy Polak niemal na pewno nie zwiąże się kontraktem z Renault, zmuszony jest poszukiwać innych opcji powrotu do stawki Formuły 1. Dotychczas w imieniu Kubicy rozmowy prowadził szef Trident Racing - Alessandro Alunni Bravi. Z kolei jak teraz potwierdzono, Włoch utworzy z Nico Rosbergiem grupę menedżerską, której celem będzie znalezienie posady dla 32-latka w przyszłorocznej stawce.
Możliwości Kubicy na rynku kierowców są w tej chwili mocno ograniczone. Jedyne realne opcje 32-latka to zespoły Williams oraz Toro Rosso. Stajnia z Grove ma rzekomo rozglądać się za następcą Felipe Massy, natomiast według informacji Autosportu, Red Bull może umieścić na sezon 2018 w swojej juniorskiej ekipie Pierre'a Gasly oraz właśnie Kubicę, który miał testować w symulatorze austriackiego producenta.
Zespoły McLaren, Force India oraz Sauber niemal na pewno mają już ustalone składy kierowców na przyszłoroczne zmagania. Po potwierdzeniu umowy McLarena z Renault, na pozostanie w ekipie będzie zdecydowany Fernando Alonso, Force India ma być o krok od podpisania nowego porozumienia z Sergio Perezem, natomiast Sauber ma zatrzymać Marcusa Ericssona i zatrudnić u jego boku juniora Ferrari - Charlesa Leclerca.
Mistrz Świata Formuły 1 z sezonu 2016 - Nico Rosberg, został jednym z menedżerów Roberta Kubicy.
Polak na początku czerwca powrócił po ponad sześcioletniej przerwie za kierownicę bolidu Formuły 1, testując Lotusa E20 z sezonu 2012. Za obsługę maszyny odpowiedzialne było Renault, które zorganizowało dla Kubicy kolejną sesję testową w lipcu na obiekcie Paul Ricard. Z kolei na początku sierpnia stajnia z Enstone zaprosiła 32-latka na oficjalne jazdy po Grand Prix Węgier, na których zawodnik otrzymał do dyspozycji aktualny model R.S.17.
Początkowo Kubica był traktowany jako jeden z faworytów do objęcia posady w Renault na sezon 2018, lecz wszystko wskazuje na to, że francuski producent lada chwila potwierdzi podpisanie umowy z Carlosem Sainzem. Hiszpan ma dołączyć do stajni z Enstone na zasadzie rocznego wypożyczenia z Red Bulla, który chce w ten sposób zabezpieczyć się na wypadek odejścia któregoś ze swoich zawodników po przyszłorocznych mistrzostwach.
W sytuacji, gdy Polak niemal na pewno nie zwiąże się kontraktem z Renault, zmuszony jest poszukiwać innych opcji powrotu do stawki Formuły 1. Dotychczas w imieniu Kubicy rozmowy prowadził szef Trident Racing - Alessandro Alunni Bravi. Z kolei jak teraz potwierdzono, Włoch utworzy z Nico Rosbergiem grupę menedżerską, której celem będzie znalezienie posady dla 32-latka w przyszłorocznej stawce.
Fantastycznie będzie współpracować z Nico. Znamy się od dzieciństwa i on jest, a także będzie moim wielkim atutem w procesie powrotu do Formuły 1- powiedział Robert Kubica.
Robert i Lewis [Hamilton] to najszybsi kierowcy, z jakimi kiedykolwiek się ścigałem. W związku z tym jestem podekscytowany mogąc połączyć siły z Robertem, podczas jego powrotu do startów w Formule 1- dodał Nico Rosberg.
Możliwości Kubicy na rynku kierowców są w tej chwili mocno ograniczone. Jedyne realne opcje 32-latka to zespoły Williams oraz Toro Rosso. Stajnia z Grove ma rzekomo rozglądać się za następcą Felipe Massy, natomiast według informacji Autosportu, Red Bull może umieścić na sezon 2018 w swojej juniorskiej ekipie Pierre'a Gasly oraz właśnie Kubicę, który miał testować w symulatorze austriackiego producenta.
Zespoły McLaren, Force India oraz Sauber niemal na pewno mają już ustalone składy kierowców na przyszłoroczne zmagania. Po potwierdzeniu umowy McLarena z Renault, na pozostanie w ekipie będzie zdecydowany Fernando Alonso, Force India ma być o krok od podpisania nowego porozumienia z Sergio Perezem, natomiast Sauber ma zatrzymać Marcusa Ericssona i zatrudnić u jego boku juniora Ferrari - Charlesa Leclerca.
KOMENTARZE