Singapur podpisał nową umowę z władzami Formuły 1
Nocna impreza na ulicznym torze Marina Bay pozostanie w kalendarzu do 2021 roku
15.09.1710:20
820wyświetlenia
Embed from Getty Images
Organizatorzy wyścigu o Grand Prix Singapuru podpisali nową umowę z władzami Formuły 1, na mocy której impreza pozostanie w kalendarzu do 2021 roku.
Runda na ulicznym torze Marina Bay dołączyła do harmonogramu w sezonie 2008, będąc pierwszą w historii rozgrywaną o zmroku przy sztucznym oświetleniu. Dotychczasowa umowa Singapuru na organizację wyścigu wygasała z końcem 2017 roku i pojawiały się spekulacje, jakoby rząd nie był zainteresowany dalszym finansowaniem imprezy. Ponadto sam wyścig pojawił się w przyszłorocznym kalendarzu jako prowizoryczny.
Mimo to jak właśnie potwierdzono, organizatorzy Grand Prix Singapuru doszli do porozumienia z nowymi władzami Formuły 1, podpisując kontrakt na kolejne cztery edycje wyścigu.
Organizatorzy wyścigu o Grand Prix Singapuru podpisali nową umowę z władzami Formuły 1, na mocy której impreza pozostanie w kalendarzu do 2021 roku.
Runda na ulicznym torze Marina Bay dołączyła do harmonogramu w sezonie 2008, będąc pierwszą w historii rozgrywaną o zmroku przy sztucznym oświetleniu. Dotychczasowa umowa Singapuru na organizację wyścigu wygasała z końcem 2017 roku i pojawiały się spekulacje, jakoby rząd nie był zainteresowany dalszym finansowaniem imprezy. Ponadto sam wyścig pojawił się w przyszłorocznym kalendarzu jako prowizoryczny.
Mimo to jak właśnie potwierdzono, organizatorzy Grand Prix Singapuru doszli do porozumienia z nowymi władzami Formuły 1, podpisując kontrakt na kolejne cztery edycje wyścigu.
Grand Prix Singapuru jest szczególnym wyścigiem Formuły 1 i jesteśmy zachwyceni, że pozostanie on w kalendarzu na kolejne cztery lata. Pierwsza nocna runda była jedną z najbardziej ekscytujących w roku, na tle nocnej scenerii. Organizatorzy wyścigu, Singapurska Komisja Turystyki oraz rząd Singapuru wykonali wspaniałą robotę wokół tej imprezy, angażując w nią całe miasto. Nie możemy się doczekać, aż będziemy mogli dalej wspierać ten wyścig przez kolejne cztery lata, by był jeszcze bardziej spektakularny i ekscytujący- powiedział Chase Carey, dyrektor generalny Formuły 1.