GP Japonii: wyniki wyścigu

Hamilton odniósł zwycięstwo. Vettel nie dojechał do mety po awarii świecy zapłonowej.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Lewis Hamilton 4453 okr. 1h27m31,193
2. Max Verstappen 3353 okr. +0:01,211
3. Daniel Ricciardo 353 okr. +0:09,679
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Lewis Hamilton 44Mercedes W08 EQ Power+531h27m31,1931
2 +2Max Verstappen 33Red Bull RB1353+0:01,2111
3 =Daniel Ricciardo 3Red Bull RB1353+0:09,6791
4 +3Valtteri Bottas 77Mercedes W08 EQ Power+53+0:10,5801
5 +6Kimi Raikkonen 7Ferrari SF70H53+0:32,6221
6 -1Esteban Ocon 31Force India VJM1053+1:07,7881
7 -1Sergio Perez 11Force India VJM1053+1:11,4241
8 +4Kevin Magnussen 20Haas VF-1753+1:28,9531
9 +4Romain Grosjean 8Haas VF-1753+1:29,8831
10 -2Felipe Massa 19Williams FW4052+1 okr.1
11 +9Fernando Alonso 14McLaren MCL3252+1 okr.1
12 +6Jolyon Palmer 30Renault R.S.1752+1 okr.1
13 +1Pierre Gasly 10Toro Rosso STR1252+1 okr.2
14 -5Stoffel Vandoorne 2McLaren MCL3252+1 okr.2
15 +2Pascal Wehrlein 94Sauber C3651+2 okr.3
Niesklasyfikowani
Lance Stroll 18Williams FW4045przebita opona2
Nico Hulkenberg 27Renault R.S.1740awaria DRS1
Marcus Ericsson 9Sauber C367wypadek0
Sebastian Vettel 5Ferrari SF70H4świeca zapłonowa0
Carlos Sainz 55Toro Rosso STR120wypadek0
Najszybsze okrażenie: Valtteri Bottas (Mercedes W08 EQ Power+) - 1:33,144 na 50 okr.

KOMENTARZE

35
marios76
11.10.2017 05:36
@macko93 Przerażające jest to, że napisałeś ze Nas opuszczasz, pożegnales się i odetchnelismy. Niestety to słowa rzucone na wiatr, oklamales, stworzyłeś nowe konto, że starego tez jeszcze pisałeś, świadomie czy nie. Sam opisujesz siebie w poprzednim koncie od kretynów- to twoje słowa z powyższego postu i się dziwisz ze ludzie krytykują kolejne głupoty które piszesz? Krytykujesz ludzi, przepisy, zasłużona karę przyznana jednak słusznie i przez ludzi którzy się na F1 znają lepiej od ciebie i chcesz Nas zgłaszać do moderacji, bo się z tym nie zgadzamy? :) To ty chcesz Nam narzucić swój sposób myślenia i rozumienia!?Jak jest twój, osobisty, błędny... to go zachowaj dla siebie, a jak wrzucasz na forum- to nie dziw się reakcji. Napisz, że dwa plus dwa to jest cztery i nikt cię nie bedzie krytykował, nawet jak to oczywistość- ale jak dla ciebie wynik 2+2=5 to nie miej do Nas pretensji, że nie bedziemy się z tym zgadzać! Proste. Proste? Forum służy do wymiany poglądów, wiec je wymieniamy. W czym i z czym masz problem?
macko93
10.10.2017 04:34
@marios76 To jest przerażające, że nadal utożsamiacie mnie z tym ...racerem, który był kompletnym kretynem - będę to nagminnie zgłaszać, bo tamtego pana już nie ma - czy to jest jasne!?. To po pierwsze. Po drugie Vettela nie liczę celowo, dlatego że Vettel wiadomo jaki jest z charakteru i jak potraktował Hamiltona w GP Azerbejdżanu, a dużo wcześniej Roberta Kubicę w GP Australii 2009. No i jak potraktował Whitinga w słynnym GP Meksyku - ten Pan jest u mnie skreślony dożywotnio. Idąc dalej jest wypowiedź Verstappena po tegorocznym GP Węgier i nie będę z wami dalej dyskutował skoro niczego nie rozumiecie. Nie rozumiecie też tego że Verstappen strasznie narzekał na awarie bolidu oraz wypadki nie ze swojej winy i zagroził nawet zerwaniem kontraktu. I to on pomimo dwóch miejsc na podium w ostatnich GP jest największym przegranym tego sezonu - chociaż mamy jeszcze 4 wyścigi do końca. Nie Raikkonen, Bottas czy Vettel. Ale skoro wiecie znacznie lepiej ode mnie to nie ma żadnego sensu ciągnąć tego tematu bo ja i tak wiem swoje.
marios76
10.10.2017 02:40
@macko93 Miales juz nie pisac... a nadajesz z dwoch kont. Verstappen na Wegrzech z jakiego powodu stracil docisk?? Awaria, spoiler mu odpadl jak Ratzenbergerowi czy po prostu za szybko zapie...lal w zakrecie i go wynioslo? Bo jak to trzecie, to kara jak najbardziej prawidlowo nadana jak i zasluzona. Co do tych awarii i straconych punktow, to moze dodaj Vettelowi stracone i cyferki ci wyjda jednak inne? Jak jednemu dodajesz, to drugiemu dlaczego nie?? Moze jeszcze ktos byl przed Verstappenem przed awaria, i nie skonczyl tak wysoko, moze wyprzedzil by go pozniej? Im tez dolicz punkty i pokaz taka klasyfikacje. A potem napisz ile jest warta, ja z grzecznosci nie napisze ile albo jak co... ;)
macko93
10.10.2017 11:17
@MairJ23 @bolekse Nie znacie kompletnie oczywistych pojęć - lepiej wróćcie do podstawówki, bo takie pytania które są nieadekwatne do mej osoby, a to jest łamanie regulaminu - ciągną ten portal na dno. Lewak to człowiek który psuje tradycyjne wartości, a w tym wypadku zepsuciem tradycyjnej wartości było nieukaranie Felipe Massy za ignorowanie niebieskich flag. Alonso dostał za to karę. Podobnie się ma rzecz do Verstappena, który w GP Węgier w sposób absurdalny został ukarany 10 sekundowym postojem oraz 2 punktami karnymi za to, że przez utratę docisku w przedniej osi - i nic nie mógł zrobić, był tylko i wyłącznie pasażerem - spowodował kolizję z Ricciardo. I skłamałem z tymi 119 oczkami - on w tym sezonie przez wszystkie awarie i sytuacje na torze stracił aż 134 punkty i powinien być teraz w generalce tuż za Vettelem - nie żartuje. Tak samo było z Estebanem Gutierrezem, którego na szczęście w F1 już nie ma - powinien był wylecieć za punkty karne po GP Japonii 2016 a nie wyleciał. Tak samo VSC - takie coś może być na torach owalnych bo tam są dużo większe prędkości oraz na torach ulicznych - ale nie na klasycznych torach. W takiej sytuacji po co było asfaltowanie poboczy!? Czy oni naprawdę coś tam palą w tym FIA!? Przeraża mnie to jak sędziowie przez swoją "kapitalną logikę" ciągną F1 na dno....
bolekse
10.10.2017 10:58
[quote="MairJ23"]Lol....lewackie. co to wogóle znaczy ?[/quote] Że VSC tylko jak bolid stoi na zakręcie w lewo, przecież to takie oczywiste...
MairJ23
10.10.2017 02:00
Lol....lewackie. co to wogóle znaczy ?
marios76
08.10.2017 08:48
VETTEL ......104...104.....98.....85.....85.....73.....73.....73.....82.....64.....70.....45 HAMILTON ....98.....86.....86.....78.....78.....78.....84.....84.....99...112...105....118 BOTTAS .......63.....60.....70.....73.....73.....91.....94.....86.....86.....76.....68.....65 Od piątego wyścigu , po podsumowaniu zdobytych punktów przez czołowa trójkę mistrzostw, policzylem punkty zdobywane w seriach po 5 ostatnich wyścigów. Myślę, że może to nieco zobrazować możliwości, skuteczność, formę kierowców. Przyjąłem liczenie 5 ostatnich wyścigów, co niweluje zarówno pojedyncze wyskoki jak i wpadki czy dnf. Dość dobrze to pokazuje układ zmieniających się sił trakcie mistrzostw i pozwala zobaczyć , jak zmienna byla forma i potencjał.
Aeromis
08.10.2017 03:51
@macko93 [quote]Nie będę komentował ich decyzji, bo one są w większości lewackie i niszczą F1.[/quote]Decyzje sędziów są w większości absolutnie trafne, nie rozumiesz tego bo masz błędne prawackie podejście :D
Kamikadze2000
08.10.2017 02:39
@macko93 - tak, chodzi o sezon 2012. :)
macko93
08.10.2017 02:35
@Aeromis To jest tylko moje zdanie. Max zapewne widział to lepiej ode mnie. Natomiast tutaj mój cytat: [quote]sędziowie zachowują się jak dzieci w piaskownicy pomimo posiadania większego doświadczenia ode mnie[/quote]. Nie będę komentował ich decyzji, bo one są w większości lewackie i niszczą F1. Może F1 niech się przeniesie na owal - tak jak to robią Amerykanie - wtedy taki VSC byłby uzasadniony.
Aeromis
08.10.2017 11:53
@macko93 Skoro wiesz lepiej niż Verstappen i lepiej niż sędziowie, to ja rozmowy nie ciągnę.
macko93
08.10.2017 11:08
@Aeromis Gdyby się złapał w strefie DRS to miałby szansę. Ok na prostych tracił ale w zakrętach był wyraźnie szybszy od Hamiltona. Do tego te wibracje opon... i już się pojawiła szansa, którą zmarnował Alonso, który - z całym szacunkiem dla 2-krotnego mistrza świata - powinien był dostać 2 punkty karne (i na moje wyszło bo dostał) ale za to powinien dostać karę startu z alei serwisowej w GP USA, a nie reprymendę (to jest zdecydowanie za mało), bo kary cofnięcia to i tak niczego nie zmieniają skoro Honda ma w takim stanie komponenty jednostki napędowej, że wymieniają co wyścig....
Yurek
08.10.2017 10:01
[quote="krzychol2000"]Ale od czasu do czasu wypadałoby jakieś punkty zdobyć, a nie cały czas w ogonie, bo te punkty są potem zamieniane na niezbędną do funkcjonowania gotówkę[/quote] Ale po co wydawać wszystkie środki na przejściowy sezon? Który i tak był spisany na straty? Bo "by wypadało"? Sauber się reorganizuje, i to jest ważniejsze, a nie "by wypadało". [quote="krzychol2000"]A tak dla porównania: Sauber coś osiągnął w swojej historii.[/quote] Brabham jeszcze więcej, Cooper też. Lotus, BRM, Benetton. Ale ich nie ma już w F1. Historia nie jeździ, więc to, czy Sauber coś osiągnął, czy nie, nie ma znaczenia. Zresztą, co oni takiego osiągnęli przez 20 lat? (nie liczę okresu BMW) Kilka podiów? Opinię wiecznego średniaka bez ani jednego pozytywnego wyskoku a la Jordan '99? Ja mam ogromny sentyment do tego zespołu, bo i mój młodzieńczy idol (HH Frentzen) jest z nimi nieodłącznie związany, i ogromnie szanuję Petera Saubera, ale fakty są, jakie są.
Aeromis
08.10.2017 10:00
@macko93 Max Verstappen zaprzeczył temu co napisałeś, nie wyprzedziłby Hamiltona.
macko93
08.10.2017 08:47
@Kamikadze2000 O który McL chodzi? Ten z 2012 roku, czy ten obecny? Bo jeżeli chodzi o oba to ja się z tym zgadzam :)
gumek73
08.10.2017 08:44
Vetel, jak tak dalej pójdzie, to nawet drugiego miejsca nie zdobędzie.
Kamikadze2000
08.10.2017 08:34
Na Ferrari, tak jak na McL, mści się wyżyłowanie do granic możliwości, by spróbować podjąć walkę z Mercem. :P
bolekse
08.10.2017 08:29
[quote="Yurek"]A czego się po nich spodziewałeś z tym silnikiem, podiów?[/quote] Widze walczysz z wiatrakami dyskutujac z nikitórymi na takie tematy :P A w Sauberze wydaje mi się mieli pomysł na ten rok - wydać jak najmniej, kase za 10te miejsce i tak dostaną a pewnie skupiają się od dawna na następnym sezonie, gdzie z normalnym silnikiem mogą powalczyć z Haasem i TorroRosso. Biedne zespoły muszą kombinować. A Sauber wykorzystał w tym roku wszystkie okazje :)
macko93
08.10.2017 08:20
Gdyby nie Massa z Alonso, którzy pozbawili wygranej Verstappena to można powiedzieć że wyścig nie był ciekawy. Natomiast Ci dwaj Panowie powinni dostać po dwa oczka karne. Tak się nie zachowują 2-krtony mistrz świata oraz niedoszły mistrz świata przy blue flags!!!. Miałem o punktach karnych nie wspominać ale przepraszam bardzo, Verstappen pomimo tego że dojechał na podium to tak naprawdę stracił kolejne 7 punktów, czyli łącznie w tym sezonie stracił 119 oczek i tak naprawdę powinien być w okolicach Ricciardo, a nawet Bottasa w generalce - to nie jest żart. Hamilton naprawdę cierpiał w końcówce wyścigu no ale ci dwaj pewni panowie mu pomogli. Natomiast Mercedes powinien dostać porządnego klaskacza w pewną część ciała i solidną karę finansową. W tej sytuacji team orders powinien zostać zakazany. Natomiast Perez ma za swoje - chciał wyprzedzić Ocona no ale niestety to co zrobił w dwóch GP, gdzie odpadł na wskutek kolizji ze swoim team partnerem no to szefostwo musiało zareagować. Wiem, że jestem niekonsekwentny jeśli chodzi o ten fakt ale w FI ważniejszy jest interes zespołu a oni mają już dość kolizji w tym sezonie. Natomiast Merc mógł spokojnie zrobić no team orders - przecież mają tak wielką przewagę nad Ferrari w tabeli konstruktorów, że odpukać kolizja większej szkody by im nie narobiła - no może Hamilton by stracił wygraną. No ale to co odwalił inżynier Kimiego Raikkonena w końcówce wyścigu to w mojej firmie by został natychmiast zwolniony. Przecież miał dużą stratę do Bottasa i dużą przewagę nad bolidami FI. Mógł spokojnie odpuścić oszczędzając jednostkę napędową. Co do Vettela to niestety ale musi poczekać na 5 tytuł dopiero w przyszłym roku - oczywiście w większości nie ze swojej winy. Palmerowi dajemy wilczy bilet - do widzenia.
Aeromis
08.10.2017 08:13
@Zomo [quote]Dziwne ze @Aeromis nie twierdzi nadal ze Ferrari ma tempo wyscigowe lepsze od Merca i gdyby zamiast emerytow mieli kierowcow jak Verstappen czy Ricciardo to Hamilton zegnal by sie juz z tytulem??[/quote]Dziwne że @Zomo nie twierdzi że to tylko fenomen Raikkonena (emeryta) w bolidzie o poziomie Saubera pozwolił mu zdobyć tak wiele punktów i że gdyby w tym bolidzie jeździli kierowcy RBR na pewno mieliby problem z wyprzedzeniem Pascala.
Yurek
08.10.2017 07:46
Taaa, 20 lat temu przy każdym wyścigu Minardi też byś pisał "przemilczę". Nie na tym polega sztuka. Sauber jest takim współczesnym Minardi, mam nadzieję że już niedługo, ale jednak. Szacunek za te 5 punktów, które zdobyli w tym roku.
Yurek
08.10.2017 07:38
[quote="krzychol2000"]@Yurek Co ja innego mam o nich gadać. Daj spokój, Saubera nie ma co komentować.[/quote] A czego się po nich spodziewałeś z tym silnikiem, podiów?
Zomo
08.10.2017 07:37
Dziwne ze @Aeromis nie twierdzi nadal ze Ferrari ma tempo wyscigowe lepsze od Merca i gdyby zamiast emerytow mieli kierowcow jak Verstappen czy Ricciardo to Hamilton zegnal by sie juz z tytulem?? Dziwne ze @krzychol2000 nie obwinia znowu Vettela o to ze nie "wystrzelil przed Hamiltona" w klasyfykacji generalnej. Dziwne ze @jarof1 nie wysyla na emeryture Alonso ktory ma mniej punktow niz jego mlody, zdolny chociaz niedoswiadczony kolega z zespolu.
Masio
08.10.2017 07:37
Ferrari wciąż jest katastrofą. Nie wiele zmieniło się tak na prawdę po zmianie kierownictwa po sezonie 2014. W tym roku, to o ile do GP Węgier było dobrze, o tyle po letniej przerwie zmieniło się na gorsze. W Singapurze gdyby nie kolizja to byłoby super, to Malezja i Japonia były tragedią. Same awarie. Tymczasem w Mercedesie wszystko gra jak należy. Hamilton nie dość, że zdobędzie tytuł, to prawdopodobnie ukończy wszystkie wyścigi w tym roku. Wyścig nudny. 3/10
Yurek
08.10.2017 07:30
[quote="krzychol2000"]Sauber - przemilczę.[/quote] Powtarzasz się
marios76
08.10.2017 07:26
@Titheon A mi sytuacja przypomina (bez względu na poziom zespołu) końcówkę sezonu w której Hamilton wrzuca swój 6 bieg, a rywale niech się martwią. Ferrari pewnie zaryzykować jakimiś poprawkami lub nowymi częściami, żeby trochę odetchnąć- pościg Lewisa był mega skuteczny. Musieli coś zrobić. Awaria awarią, ale pamiętajmy, że Lewis wykorzystał wszystkie swoje szanse na lepszy wynik, Vectra się kilka razy pogubil, zwłaszcza kolosalne znaczenie mało to tam, gdzie mógł spokojnie wygrać i zamiast stracić punkty , po prostu dużo zyskać. Teraz pozamiatane. Mogą z Ferrari powalczyć ogodne zazakończenie sezonu, i cieszyć się ze Red Bull się za późno obudził- bo jeszcze oni by ich dogonić w klasyfikacji. Strata do Mercedesa jest większa niż przewaga nad Red Bullem. @Aeromis Jednak sporo się wczoraj nie mylilismy: Tempo wyścigowe całej trójki było na styku. Mercedes miał naprawdę niewielka przewagę, aż szkoda ze nie było Vettela- moglibyśmy zobaczyć niezła walkę trzech liderów teamów na podium kto wie w jakiej ostatecznie kolejności. To wcale nie tak, że Suzuka to tor silnikowy- to tor wyścigowy ;) odwzorowanie zarówno mistrzostwa jak i pozycje (w większości) tak zespołów jak i kierowców.
Aeromis
08.10.2017 07:13
Świetnie Hamilton i Verstappen, myślę że też i Ricciardo po problematycznym starcie. Wielki plus dla Ocona - kolejny raz przed Perezem. Reszta kierowców na swoich miejscach, po tym jak odpadło dwóch potencjalnych zdobywców punktów (VET i HUL - swoją drogą to mógł być ciekawy wyścig po starcie z p12). McLaren i Williams ewidentnie polecieli w dół na czym skorzystał Haas. Na minus na pewno Raikkonen, czas na emeryturę ;) Bottas "przypalmerzył", Palmer "przybotasił".
Daxo
08.10.2017 07:10
Mercedes- brawa dla Hamiltona.Bottas przeciętny wyścig Ferrari- to chyba koniec marzeń o tytule dla Vettela. Raikkonen pojechał w swoim stylu czyli nijak Redbull- udany występ zarówno Verstappena jak i Ricciardo Force India- dobry wyścig Ocona i Pereza Williams- przeciętny wyścig, Massa szczęśliwie zdobył ten punkt, pech Strolla chociaż i tak nie miał szans na punkty Toro Rosso- słaby występ Gasly'ego, szkoda Sainza Renault- "Janusze Strategii", bezbarwny występ, problemy Hulkenberga, Palmer tuż za TOP 10 w pożegnalnym występie Haas- Niezły wyścig, Magnussen lepszy od Grosjeana McLaren- gdyby nie silnik Hondy Alonso zdobyłby ten punkt, kiepsko Vandoorne Sauber- Bez komentarza
marcelo92
08.10.2017 06:57
Alonso z Massa powinni dostac solidne kary. Massa ktorys to juz raz w taki sposob miesza sie do walki o zwyciestwo. Niech on juz odejdzie.
michal132
08.10.2017 06:53
tyle śmiechu od rana :D
marcelo92
08.10.2017 06:52
Na koniec sezonu wyszla typowa wloska robota, tyle w temacie. Szkoda, bolid maja szybki ale sie pogubili w decydujacym momencie.
Titheon
08.10.2017 06:51
Sytuacja Ferrari przypomina mi trochę sytuację z rozkręcaniem laptopa. Dopóki tego nie zrobisz, wszystko pracuje jak należy. Ale kiedy go rozkręcisz i z powrotem skręcisz w identyczny sposób, to okazuje się że już nic nie pracuje tak, jak należy. Wszystko było okej przed GP Singapuru, ale jak już musieli trochę więcej pogrzebać przy bolidzie, to "zawsze coś" ;)
Protonek
08.10.2017 06:43
Verstappen wyczerpał limit pecha to teraz pecha ma Ferrari. Oby w przyszłym sezonie Ferrari poprawiło niezawodność, bo stać ich na to.
Titheon
08.10.2017 06:40
Strasznie nudny wyścig... Jakbym wiedział, że tak się to skończy, to bym się tak nie spinał od rana żeby obejrzeć. I ciekawe tylko, co byłby w stanie zrobić Vettel, gdyby... gdyby mógł.
kocpis
08.10.2017 06:36
No to tytuł rozstrzygnięty