Horner: Red Bull jest gotowy poczekać na decyzję Ricciardo

Umowa Australijczyka ze stajnią z Milton Keynes wygasa po sezonie 2018
01.11.1711:06
Mateusz Szymkiewicz
1852wyświetlenia
Embed from Getty Images

Christian Horner przyznał, że Red Bull jest gotowy poczekać na decyzję Daniela Ricciardo odnośnie tego, czy chce pozostać w zespole po sezonie 2018.

Umowa Australijczyka ze stajnią z Milton Keynes wygasa po zakończeniu przyszłorocznych mistrzostw i jak ujawnił Helmut Marko, kierowca już teraz znajduje się na rynku. Sytuacja 28-latka jest o tyle interesująca, iż Red Bull niedawno podpisał nowy kontrakt Maksem Verstappenem ważny do 2020 roku. Z kolei Carlos Sainz, który dołączył do Renault, jest tylko wypożyczony do końca przyszłorocznych zmagań, tak by mógł bez problemu powrócić do Red Bulla od sezonu 2019.

Jak ujawnił szef austriackiej ekipy - Christian Horner, całkowicie rozumie sytuację Ricciardo i jest gotowy poczekać jeszcze kilka miesięcy na jego ostateczny wybór. Mając 28 lat, jego następna decyzja będzie bardzo ważna. Dlatego też będzie miał czas na podjęcie właściwego wyboru. Mimo to bardzo jasno powiedzieliśmy mu, że widzimy go w naszym zespole. Nawet jeżeli podjęcie decyzji zajmie mu sześć miesięcy, to dla nas jest to w porządku - powiedział Brytyjczyk.

KOMENTARZE

6
derwisz
02.11.2017 09:12
[quote]Jak ujawnił szef austriackiej ekipy – Christian Horner, całkowicie rozumie sytuację Ricciardo i jest gotowy poczekać jeszcze kilka miesięcy na jego ostateczny wybór.[/quote] I to jest dla mnie dowód, że zaprzeczenia odnośnie roli jaką w RBR przewidują dla Ricciardo to pic na wodę. Oni sa gotowi poczekać bo wiedzą , że Daniel ma nad czym eis zastanawiać, jak zostanie to zgodzi się na role kierowcy nr 2. Gdyby RBR inaczej widział przyszłość RIC to już dziś nalegałby na podpisanie długoterminowego kontraktu. Jednak żeby móc przedstawić długoterminową ofertę to musiałby sprawę postawić jasno, czyli ze nie będzie forowania żadnego z kierowców. Takiego zapewnienia w kontrakcie szefowie RBR rzecz jasna dać nie mogą, bo zapewne już zaciągnęli długoterminowe zobowiązania wobec Verstappena. Juz dziś mozna z duża pewnością założyć, że sezon 2019 Daniel spędzi w innym zespole.
Maciek znafca
02.11.2017 01:19
Nie oszukujmy sie. Verstappen w tym sezonie pokazuje, ze jest szybszy od Ricciardo. Co nie oznacza, ze RIC jest typowym numerem 2, ale jesli beda mieli bolid pozwalajacy na walke na mistrzostwo to tak sie stanie.
macieiii
01.11.2017 05:35
Ricciardo nie powinien mieć wątpliwości, bo jeśli Verstappen jednak chcąc wygrywać zmieni barwy, to uda się do Ferrari lub Merca. Hamiltony Vettele i inne kozaki nie będą wiecznie tam na niego czekać, a niestety widać, że jak dobry by nie był, to Verstappen jest oczkiem w głowie w RedBullu. Wygra kolejny sezon, możlwie. Czy w RedBullu coś się zmieni póki młody nie odejdzie? Nie.
Yurek
01.11.2017 02:35
[quote="Phaedra"]Bottas to maść na ból d... Lewisa po terrorze ze strony Blondyny.[/quote] Bardzo mi brakuje Rosberga w stawce.
Phaedra
01.11.2017 12:45
Bottas to maść na ból d... Lewisa po terrorze ze strony Blondyny. Lewis jest teraz "hepi" nie odda maści. Pieczenie przeszło.
Gszegosz
01.11.2017 12:06
Ricciardo za Bottasa w mercu, a Bottas za Raikkonena w Ferrari od 2019. Sainz wróci tam gdzie być "powinien" a Renault weźmie Ocona. :D