Piquet Jr kierowcą testowym Renault w 2007?

Portal Le Blog Auto sugeruje, że ekipa z Enstone podpisała już kontrakt z 21-letnim Brazylijczykiem
24.08.0611:53
Spider & Maraz
786wyświetlenia

Nelson Piquet Jr - ścigający się obecnie w serii GP2 syn trzykrotnego mistrza świata Formuły 1 - jest wiązany z posadą kierowcy testowego w zespole Renault na sezon 2007. Brazylijczyk miałby zastąpić Heikkiego Kovalainana, który w przyszłym roku będzie już najprawdopodobniej partnerem Giancarla Fisichelli.

Francuski portal Le Blog Auto, powołując się na wypowiedź dziennikarza-komentatora stacji telewizyjnej TF1 Jeana-Louisa Monceta sugeruje, że ekipa z Enstone podpisała już kontrakt z 21-letnim "Nelsinho".

Usługami Brazylijczyka był także podobno zainteresowany Sir Frank Williams, który w przeszłości umożliwił urodzonemu w Niemczech młodemu Piquetowi testy w F1. Z innych doniesień wynika tymczasem, że Brazylijczyk może być bardziej zainteresowany startami w jednym ze słabszych zespołów.

Piquet Jr traci obecnie 11 punktów do lidera klasyfikacji generalnej kierowców w serii GP2 Lewisa Hamiltona, który jest z kolei łączony z posadą kierowcy testowego lub wyścigowego w zespole McLaren na sezon 2007.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

7
Linus
25.08.2006 05:33
Dla mnie Hamilton jest trochę przereklamowany. Ma genialne momenty, trzeba przyznać, ale tak jak już inni powiedzieli, często popełnia błędy i jest dosyć nieregularny. Jest to dobry kierowca, który jest na pewno godny zainteresowania teamów F1, jednak nie uważam, aby była potrzeba robić z niego super gwiazdę tylko dla tego, że prowadzi w GP2.
RENO
24.08.2006 04:02
Ale piquwt ma jescze relane sznase zeby pokonać Hamitlona w GP2 cio nie??? bo niewiem jak wygląda tam spraw a z punktacja. Ale jak by Piquet pokonał Hamiltona to by było wtedy dopiero
Matthew
24.08.2006 12:17
No to wlasnie takich ludzie potrzeba F1.
Maraz
24.08.2006 12:15
Szczerze mówiąc Hamilton też popełnia jeszcze sporo błędów i tak jak Piquet potrafi jednego dnia być klasą sam dla siebie, a drugiego łapie kary z przekroczenie limitu prędkości, wyprzedza przy żółtych flagach i wypada z toru. Rosberg i Kovalainen podobnie i to z pewnością wynika trochę z braku doświadczenia, dlatego na pierwszy rzut oka trudno jednoznacznie stwierdzić, kto jest z nich najlepszy. Piquet jednak nie jest zaliczany jeszcze do grona najlepiej zapowiadających się młodych kierowców. Pokonanie Hamiltona w tym roku na pewno by mu pomogło, ale nie będzie łatwo...
sadektom
24.08.2006 12:05
Ogladam wyscigi GP2 i wg mnie Piquet jest troche narwany, jezdzi szybko ale nie do konca czysto. Brakuje mu rutyniarstwa i spokoju na torze. Przypomina mi Montoye :)
Maraz
24.08.2006 11:39
Linus
24.08.2006 11:04
"Brazylijczyk miałby zastąpić Heikkigo Kovalainana, który w przyszłym roku będzie JUŻ NAJPRAWDOPODOBNIEJ partnerem Giancarla Fisichelli." - Nie było mnie przez miesiąc. Czy oznacza to, że były jakieś wieści/plotki na temat partnera Giancarlo?