Villadelprat: McLaren może wkrótce żałować decyzji o rozstaniu z Hondą
Zdaniem byłego inżyniera F1 projekt STR-Honda ma duży potencjał i dobre perspektywy.
05.03.1809:53
4115wyświetlenia
Embed from Getty Images
Zdaniem byłego inżyniera Formuły 1 - Joana Villadelprata, McLaren może wkrótce żałować decyzji o zakończeniu współpracy z Hondą.
W ubiegłym tygodniu napędzany silnikiem Hondy bolid Toro Rosso pokonał najwięcej okrążeń w trakcie pierwszej tury zimowych testów. Jeden z kierowców stajni z Faenzy - Brendon Hartley, zakomunikował nawet, że McLaren mógł popełnić błąd postanawiając zostać klienckim teamem Renault.
Poproszony o skomentowanie decyzji McLarena, Villadelprat powiedział:
Zdaniem Hiszpana, który w przeszłości pracował dla takich teamów jak McLaren, Ferrari, Benetton i Prost, realistycznym celem McLarena może być walka o czwarte miejsce w mistrzostwach świata.
Zdaniem Hiszpana dużą niespodzianką sezonu 2018 może okazać się Toro Rosso.
Zdaniem byłego inżyniera Formuły 1 - Joana Villadelprata, McLaren może wkrótce żałować decyzji o zakończeniu współpracy z Hondą.
W ubiegłym tygodniu napędzany silnikiem Hondy bolid Toro Rosso pokonał najwięcej okrążeń w trakcie pierwszej tury zimowych testów. Jeden z kierowców stajni z Faenzy - Brendon Hartley, zakomunikował nawet, że McLaren mógł popełnić błąd postanawiając zostać klienckim teamem Renault.
Poproszony o skomentowanie decyzji McLarena, Villadelprat powiedział:
Miałem do niej zastrzeżenia już w ubiegłym roku i nic się nie zmieniło. Myślałem, że zdecydowali się na pochopny ruch i mogą żałować wszystkich korzyści. Jako klient zawsze musisz radzić sobie z pewnymi ograniczeniami - wydaje się, że w szczególności, gdy współpracujesz z Renault. Sądzę, że francuska duma będzie rodziła w nich pragnienie pokonania McLarena. Sądzę, że MCL33 jest bardzo dobrze rozwiniętym bolidem na płaszczyźnie aerodynamicznej. Wraz z kolejnymi wyścigami sezonu Renault może jednak znaleźć się przed nimi. Gdyby nie te wielkie ambicje, to z Paryża nie płynąłby do zespołu taki strumień pieniędzy.
Zdaniem Hiszpana, który w przeszłości pracował dla takich teamów jak McLaren, Ferrari, Benetton i Prost, realistycznym celem McLarena może być walka o czwarte miejsce w mistrzostwach świata.
Nie wątpię, że Fernando stanie na podium, ale walka o wyższe cele będzie bardzo trudna.
Zdaniem Hiszpana dużą niespodzianką sezonu 2018 może okazać się Toro Rosso.
Nie wykluczam, że będą na równym poziomie z Renault i McLarenem. Wiem, że doskonale pasują do Hondy i chcą, aby projekt funkcjonował jak należy. Podobne nastawienie wyraża zresztą Red Bull. Jestem przekonany, że RBR skorzysta z silników Hondy w 2019 roku i na wszelkie sposoby będzie pomagał w ich rozwoju. Potencjał Hondy jest ogromy - potrzeba tylko kogoś, komu uda się go odpowiednio ukierunkować.
KOMENTARZE