McLaren: Uporaliśmy się z problemami z zimowych testów
Fernando Alonso podkreśla, że GP Australii jest pierwszym realnym testem bolidu MCL33.
19.03.1818:13
2500wyświetlenia
Embed from Getty Images
McLaren przekonuje, że uporał się z problemami z niezawodnością, jakie towarzyszyły mu w trakcie obu tur zimowych testów.
Brytyjski team zmagał się z różnorakimi usterkami: wadliwą nakrętką mocującą koła, uszkodzeniem baterii systemu hybrydowego, oderwaniem mocowania wydechu oraz przegrzewaniem się karoserii w tylnych partiach bolidu. Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier zapewnia jednak, że wszelkie problemy z przedsezonowych zajęć zostały już wyeliminowane.
Fernando Alonso dodał:
Boullier zaznaczył, że ze względu na zaciętą rywalizację w środku stawki trudno jest mu oceniać obecny poziom McLarena.
McLaren przekonuje, że uporał się z problemami z niezawodnością, jakie towarzyszyły mu w trakcie obu tur zimowych testów.
Brytyjski team zmagał się z różnorakimi usterkami: wadliwą nakrętką mocującą koła, uszkodzeniem baterii systemu hybrydowego, oderwaniem mocowania wydechu oraz przegrzewaniem się karoserii w tylnych partiach bolidu. Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier zapewnia jednak, że wszelkie problemy z przedsezonowych zajęć zostały już wyeliminowane.
W trakcie zimowych testów nie mieliśmy niezawodności na jaką liczyliśmy, ale wszystkie te problemy zostały już wyeliminowane w trakcie prac w fabryce. Za kulisami dajemy z siebie absolutnie wszystko, aby z myślą o pierwszym tegorocznym Grand Prix wydobyć maksymalny potencjał z naszego nowego pakietu- powiedział Francuz przed startem wyścigowego weekendu w Melbourne.
Fernando Alonso dodał:
W trakcie zimowych testów nasz bolid zaprezentował duży potencjał i chociaż zdajemy sobie sprawę z tego, że przed nami sporo pracy, już teraz dysponujemy wieloma cennymi informacjami na temat pakietu i tego jak współpracują ze sobą wszystkie nowe elementy. Australia to ich pierwszy realny sprawdzian. Nikt nie może przewidzieć, jak poradzą sobie poszczególne zespoły w inauguracyjnej rundzie mistrzostw. To także przyczynia się do ekscytacji, jaka towarzyszy Grand Prix Australii. Melbourne to wspaniały tor. Nie mogę się już doczekać tego, aby zobaczyć na co nas stać.
Boullier zaznaczył, że ze względu na zaciętą rywalizację w środku stawki trudno jest mu oceniać obecny poziom McLarena.
Nie spodziewamy się, że w ciągu jednej nocy zdarzy się cud - jesteśmy od tego daleko - ale wiemy, że na pewno damy z siebie wszystko.
KOMENTARZE