FIA potwierdza legalność tegorocznego bolidu Ferrari

[quote="Sgt Pepper"]@al_bundy_tm Haha. Nie wyczułeś sarkazmu i prowokacji. Ot tyle :)[/quote] Potwierdzam :] Naprawdę mam z tym kłopot także w życiu osobistym. Żarty i poczucie humoru sytuacyjne, osobiste, łapę w lot - ale z ironią i sarkazmem mam kłopot, co zręcznie wykorzystuje moja dziewczyna hehe

Dobrze że sprawa została szybko wyjaśniona. @Sgt Pepper Po prostu nie wyszedł Ci ten sarkazm i tyle. :)

[quote="Sgt Pepper"][/quote] A co ma zrobić ? Powiedzieć wszystkim co to jest do czego służy i jak to jest skonstruowane. Każdy ukrywa wszystko jak najdłużej się da. Jakoś nie widziałem jeszcze w formule 1 by ktoś chwalił się swoimi nowinkami technicznymi.

@al_bundy_tm Haha. Nie wyczułeś sarkazmu i prowokacji. Ot tyle :)

@Sgt Pepper Byłem pewien, że Ty oglądasz F1 trochę dłużej niż od GP Chin... Od kiedy Mistrzostwo Świata F1 się podarowuje innej drużynie, a nie zdobywa. przegapiłem ten nowy punkt rozwoju F1 przygotowany chyba przez libertynów lub liberałów, a nie Liberty :P Brawo Ferrari, nareszcie zrobiliście coś pierwsi i działa, ale oczywiście "haters gonna hate"... Szkoda, bo rozwój każdego bolidu to prędzej czy później rozwój całej F1, ale nie każdy to widzi. Stare sportowe hasło mówi "bij mistrza" i Ferrari to robi, leje Mercedesa jeszcze przed kolejną rewolucją w przepisach. Brawo Wy :* PS to, że bolidy się różnią, zależy może od stylu jazdy obu zawodników. Każdy ma różny, jedni lubią nadsterowność, drudzy podsterowność. I może o to w tym chodzi. Były czasy, że jedni zawodnicy w tym samym zespole mieli pedał sprzęgła w podłodze, a koledzy z zespołu w kierownicy.

To łopatka od autopilota.

Ukręcili sprawie łeb, albo SF sprytnie coś ukrywa. Gdyby wszystko było legalne- nie widzę powodu by Vettel nie wypowiedział się co to jest, a nie rżnął głupa. Na dodatek- u Kimiego tej łopatki nie ma. To kolejny dowód że nie grają fair.