Red Bull zachęca Hondę do częstszego wprowadzania poprawek
Ekipa kosztem kar dla kierowców Toro Rosso chce jak najlepszej jednostki w sezonie 2019
17.07.1815:30
2623wyświetlenia
Embed from Getty Images
Ekipa Red Bull Racing zachęca Hondę do częstszego wprowadzania poprawek do swojej jednostki napędowej.
Japoński producent będzie partnerem silnikowym Czterokrotnych Mistrzów Świata już od sezonu 2019. Aktualnie Honda dostarcza swoje pakiety Toro Rosso i dotychczasowe postępy są zachęcające, choć Red Bull cały czas liczy na więcej.
Stajnia z Milton Keynes namawia Hondę, by ta wprowadzała poprawki jak najczęściej, by pakiet przyszykowany z myślą o 2019 roku dysponował jeszcze większą mocą.
Z kolei dyrektor techniczny Hondy - Toyoharu Tanabe, ujawnił, że przygotowania do sezonu 2019 już mają miejsce, choć termin wprowadzenia kolejnych poprawek nie jest jeszcze znany.
Red Bull przez ostatnie lata wywierał dużą presję na dotychczasowego dostawcę silników - Renault. Jak dodał Tanabe, zdaje sobie sprawę, iż z podobnym wyzwaniem będzie musiała poradzić sobie Honda.
Ekipa Red Bull Racing zachęca Hondę do częstszego wprowadzania poprawek do swojej jednostki napędowej.
Japoński producent będzie partnerem silnikowym Czterokrotnych Mistrzów Świata już od sezonu 2019. Aktualnie Honda dostarcza swoje pakiety Toro Rosso i dotychczasowe postępy są zachęcające, choć Red Bull cały czas liczy na więcej.
Stajnia z Milton Keynes namawia Hondę, by ta wprowadzała poprawki jak najczęściej, by pakiet przyszykowany z myślą o 2019 roku dysponował jeszcze większą mocą.
Oczywiście, decyzję pozostawiamy Hondzie. Mimo to jeżeli w trakcie rozwoju uda im się znaleźć choćby jedną dziesiątą sekundy, to mogą to wypróbować w wyścigu, nawet jeżeli będzie oznaczało to kary [dla kierowców Toro Rosso]- powiedział Helmut Marko, doradca Red Bulla.
Z kolei dyrektor techniczny Hondy - Toyoharu Tanabe, ujawnił, że przygotowania do sezonu 2019 już mają miejsce, choć termin wprowadzenia kolejnych poprawek nie jest jeszcze znany.
Koncentrujemy się na tym co trwa obecnie, choć spoglądamy już jednym okiem na przyszłość. Fakt, że Toro Rosso oraz Red Bull współpracują ze sobą może być dla nas tylko korzyścią. Wszystkie nasze rozmowy kierowane są do Red Bull Technology.
Red Bull przez ostatnie lata wywierał dużą presję na dotychczasowego dostawcę silników - Renault. Jak dodał Tanabe, zdaje sobie sprawę, iż z podobnym wyzwaniem będzie musiała poradzić sobie Honda.
Wiemy o tym. Mimo to już teraz ciąży na nas presja. Zdajemy sobie sprawę, iż z tymi dwoma zespołami możemy pracować bardzo wydajnie.
KOMENTARZE