McLaren potwierdza zainteresowanie Carlosem Sainzem

Zak Brown zdradził, że jest otwarty na hiszpański skład kierowców
22.07.1808:28
Mateusz Szymkiewicz
1333wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zak Brown potwierdził, że zespół McLaren bierze pod uwagę podpisanie kontraktu z Carlosem Sainzem.

Stajnia z Woking znalazła się w trudnej sytuacji z obsadą kokpitów na sezon 2019. Lider McLarena - Fernando Alonso, może zdecydować się na odejście z Formuły 1 po zakończeniu tegorocznych zmagań, natomiast jego partner, Stoffel Vandoorne, jest najwolniejszym kierowcą podczas całego weekendu w Niemczech.

Hiszpan postanowił jednak stanąć w obronie Vandoorne'a, uważając, iż jego słabe tempo jest spowodowane problemami z bolidem. Nie sądzę, by mogło to naruszyć jego reputację. To samo było na Silverstone, coś musi być nie tak z jego bolidem - powiedział Fernando Alonso.

Mimo to w ostatnich dniach rozpędu nabrały spekulacje łączące Carlosa Sainza z McLarenem, a w dodatku po kwalifikacjach na Hockenheim w budynku Red Bulla widziany był Zak Brown. Jak przyznał Amerykanin, byłby gotowy mieć w zespole hiszpański skład kierowców. Carlos Sainz jest świetnym kierowcą i moglibyśmy się nim zainteresować. Z komercyjnego punktu widzenia byłoby to dla nas dobre. Dla sponsorów najważniejsze jest, że mamy dwóch najlepszych dostępnych kierowców - powiedział dyrektor McLaren Racing.

Z kolei sam Carlos Sainz odmówił skomentowania plotek łączących jego osobę z McLarenem. Nigdy nie słucham spekulacji. Mimo to jestem zmuszony do rozmów o mojej przyszłości w tej części roku. Powiem wam tylko, że chcę podpisać kontrakt na co najmniej dwa lata - powiedział Hiszpan.

KOMENTARZE

2
ymru
23.07.2018 03:09
Sainz może jeszcze wylądować w Ferrari jak Scuderia ostrożnie "awansuje" Leclerca do Haasa w miejsce Romka, a DR3 skusi się na wizję pozostania przy silniku Renault (jak Lewis przy Mercu przed przejściem McL na Hondę).
christoff.w
22.07.2018 09:53
Nie sądzę by Carlos był zainteresowany Mclarenem nawet pomimo dwuletniego kontraktu. 😁