Renault udostępniło nową specyfikację silnika ale go nie użyje
Ekipa z Enstone obawia się o mniejszą niezawodność specyfikacji C
25.08.1816:55
1632wyświetlenia
Embed from Getty Images
Renault udostępniło specyfikację C swojego silnika dla Red Bulla i McLarena na Grand Prix Włoch, jednak zespół fabryczny nie będzie z niej korzystał z powodów związanych z niezawodnością.
Szef Renault, Cyril Abiteboul przyznał, że poprawka niesie ze sobą ryzyko zawodności, więc Renault nie skorzysta z poprawy osiągów, gdyż stara się zabezpieczyć swoje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Z tego powodu Nico Hulkenberg otrzymał specyfikację B silnika, gdy wymieniono go w Belgii.
Abiteboul przyznał, że Renault miało opcję zamontowania nowego silnika Hulkenbergowi na Spa:
Jeszcze obecny szef techniczny zespołu, Bob Bell potwierdził, że utrzymanie niezawodności było problemem dla Renault.
Renault udostępniło specyfikację C swojego silnika dla Red Bulla i McLarena na Grand Prix Włoch, jednak zespół fabryczny nie będzie z niej korzystał z powodów związanych z niezawodnością.
Szef Renault, Cyril Abiteboul przyznał, że poprawka niesie ze sobą ryzyko zawodności, więc Renault nie skorzysta z poprawy osiągów, gdyż stara się zabezpieczyć swoje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Z tego powodu Nico Hulkenberg otrzymał specyfikację B silnika, gdy wymieniono go w Belgii.
Nie użyjemy go w Renault- przyznał Abiteboul.
To co robimy to dyskutujemy z naszymi klientami, którzy go chcą. Jest dostępny i jest krokiem naprzód w kwestii mocy. Wiąże się to z ryzykiem niższej niezawodności, więc zostawiamy tę decyzję każdej z ekip, czy chcą z niego korzystać, bazując na ich poziomie akceptowalnego ryzyka.
W Renault obawiamy się bardziej tego co się dzieje za nami w klasyfikacji generalnej i z powodu ryzyka awarii jedna czy dwie dziesiąte nie zrobi nam różnicy, gdyż i tak nie dogonimy Red Bulla. Oni nie mają nic do stracenia, dlatego u tam jest nieco inaczej.
Abiteboul przyznał, że Renault miało opcję zamontowania nowego silnika Hulkenbergowi na Spa:
Mogliśmy mieć gotową jedną jednostkę tutaj, w specyfikacji C, to było możliwe.
Jeszcze obecny szef techniczny zespołu, Bob Bell potwierdził, że utrzymanie niezawodności było problemem dla Renault.
Cały czas musieliśmy balansować pomiędzy osiągami i niezawodnością- przyznał Bell.
Często tak jest, gdy podnosisz osiągi i sprawiasz tym samym ryzyko utraty niezawodności. Podjęliśmy taką decyzję i to tyczy się poprawek, które przygotowaliśmy do silnika. Dla nas bardziej liczy się kończenie wyścigów do końca roku, niż uzyskanie nieco lepszych osiągów.
KOMENTARZE