Williams przetestuje jutro po raz pierwszy silnik Toyoty

Test ten na umożliwić zespołowi poznanie wymogów chłodzenia japońskiej jednostki napędowej
18.09.0614:55
Marek Roczniak
857wyświetlenia

Już jutro na torze Silverstone zespół Williams będzie miał okazję po raz pierwszy przetestować silnik V8 Toyoty i nową skrzynię biegów w przejściowym bolidzie FW28. Test ten na umożliwić zespołowi poznanie wymogów chłodzenia japońskiej jednostki napędowej i ewentualnych problemów związanych z jego instalacją w samochodzie stajni z Grove. Zdobyta w ten sposób wiedza wykorzystana zostanie w projekcie przyszłorocznego bolidu.

Szef zespołu Frank Williams ma nadzieję, że dzięki silnikom Toyoty jego stajnia w przyszłym sezonie powróci do lepszej formy po jak dotąd bardzo rozczarowującym sezonie 2006. Pomimo kilku bardzo dobrze zapowiadających się występów (między innymi w Grand Prix Monako, gdzie Mark Webber miał duże szanse na wywalczenie podium), zespół zajmuje obecnie ósmą pozycję w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem zaledwie 10 punktów.

"Teraz jest znacznie trudniej (niż kiedyś), ale nie zamierzam z tego powodu rozpaczać." - powiedział w zeszłym tygodniu Williams. "Chcemy pokonać innych i potrafimy tego dokonać. Konkurencja jest bardzo silna, wliczając w to sześć koncernów samochodowych i to jest dla nas bardzo stroma góra do pokonania, ale można tego dokonać".

W tym tygodniu na torze Silverstone testy przeprowadzały będą także zespoły Renault, McLaren, Super Aguri i MF1 Racing. Honda powróci tymczasem na tor Jerez, gdzie pojawić ma się także zespół BMW Sauber z Robertem Kubicą. Na razie nie wiadomo gdzie w tym tygodniu będą testowały zespoły Toyota i Ferrari.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

13
rafaello85
19.09.2006 08:50
Co Frankowi dadzą silniki Toyoty, skoro bolidy ma fatalne? W przyszłym roku pewnie będą szybsi, ale jak się nie uporają z usterkami mechanicznymi samochodu to nic z tego nie wyjdzie!
weasel2
18.09.2006 09:26
waldif1 czemu osiągi tegorocznego bolidu RBR "zarzucasz" Adrianowi Neweyowi i Peterowi Prodromou skoro oni przyszli do teamu dopiero w tym sezonie i nie mieli żadnego wkładu w projektowanie tegorocznego bolidu...ich zadaniem od początku było najpewniej zaprojektowanie przyszłorocznego bolidu a nie poprawianie tegorocznego...a co do głównego tematu to mam nadzieję, że silniki Toyoty pozwolą Frankowi ściągnąć kilku poważnych sponsorów bo nie ma co kryć, że to własnie budżet jest w głównej mierze odpowiedzialny za tegoroczne osiągi...Pozdro dla wszystkich fanów Williamsa!!!!
FANF1
18.09.2006 07:52
hmm....w zeszłym roku w lipcowym F1 Racing było coś, że może do F1 wejdzie Hyundai razem z Samsungiem, dla Franka to byłaby szansa, ale chyba zanim to się stanie trzeba będzie poczekać z 5 lat
kuba_new
18.09.2006 07:48
i dobrze sie stanie moze wili wyciagnie z tego motoru cos wiecej
jacek2601
18.09.2006 07:25
A moze Porsche powinno być w F1?
waldif1
18.09.2006 04:42
Frank musi poszukac indywidualny silnik mam namysli taki co nikt nie ma w stawce! Bo silnikami z Toyoty i tak nic nie osiągnie! Wystarczy spojżeć na osiągi tych co kożystaja z silników innych zespołów w tym sezonie :Ferrari dla Red bull, Toyota dla MF1 czy Honda dla Super Aquri. Może te ostatnie to niezbyt dobry przykład ale Red bull z Adrianem Newey i Peterem Promdromou oraz Coulthardem na czele z silnikami Ferrari w specyfikacji tej samej co jego rodowity właściciel : (Ferrari 056 V8) to ogromna porażka! szkoda że Audi nie jest zainteresowane Formulą 1! Szanuje Franka jest wielką postacia w swiecie F1!!
Majster
18.09.2006 03:46
No Ralf i Montoya mieli okazać się talentami... Chodzi mi o to że Williams nie ma szczęścia do kierowców, talentów na miszczowską miare takich jak Webber który odchodzi...
McLuke
18.09.2006 03:40
majster--> o co Ci chodzi?? ja uważam że teraz Williams będzie miał dream team bo to połączenie doświadczenia (Wurz) i talentu (Rosberg) :-)
Majster
18.09.2006 02:46
Zastanawia mnie tylko fakt kto będzie zdobywał punkty dla zespołu? Miał być "dream team" Button-Webber, a jest Rosberg i Wurz. :/
Bucu
18.09.2006 02:08
Widać Frank Williams inwestuje w przyszłość:) i dobrze bo forma którą obecnie prezentują jest conajmniej niezadowalająca:/
McLuke
18.09.2006 01:23
"Szef zespołu Frank Williams ma nadzieję, że dzięki silnikom Toyoty jego stajnia w przyszłym sezonie powróci do lepszej formy"- ja mam tylko taką nadzieję bo przecież Williams to dobry zespół, z tradycjami :-) i nie zasługuje na to żeby w klasyfikacji byc lepszym tylko od STR, SA i MF1...
SZOFERO
18.09.2006 01:17
Już im dali do testów silnik? Nie boją się w Toyocie, że im z Cosswortha ukradną technologię?
Kuba86
18.09.2006 01:15
Dobrze by bylo dla F1, jeśli Williams wróci w następnym sezonie do formy z przed trzech, czterech sezonów. Silniki Toyoty chyba im w tym pomogą, przynajmniej taką mam nadzieję. :)