Verstappen: Zapowiedzi postępów Renault to stara śpiewka

Holender zwraca uwagę, że koncern z Viry nie wywiązywał się ze swoich odważnych deklaracji.
19.10.1811:32
Nataniel Piórkowski
1357wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen podkreśla, że nie przywiązuje żadnej uwagi do zapowiedzi Renault, które przygotowuje się do wprowadzenia w przyszłym sezonie zupełnie nowej jednostki napędowej.

Dyrektor zarządzający projektu francuskiego koncernu - Cyril Abiteboul, uważa, że jego inżynierom udało się utrzymać w tym sezonie tempo rozwoju, jakie dyktowali dwaj najwięksi producenci: Mercedes i Ferrari.

Verstappen nie może się już doczekać rozpoczęcia przez Red Bulla współpracy z Hondą. Holender często narzekał na wysoką awaryjność silników Renault oraz deficyt mocy, jaki uniemożliwiał mu walkę o pozycję w ścisłej czołówce. 21-latek ma nadzieję, że w sezonie 2019 znajdzie się w lepszej sytuacji.

Pytany przez dziennikarzy o zapowiedzi Renault związane z nowym projektem zespołu napędowego, kierowca RBR odparł: Wydaje mi się, że to samo mówili rok temu. Dogonienie Mercedesa i Ferrari było ich celem już cztery sezony temu. Podobnie było trzy sezony temu, dwa sezony temu, sezon temu. To stara śpiewka. Nie przywiązuje do tego szczególnej uwagi. W ogóle o tym nie myślę. Nie mogę się doczekać wyzwań związanych ze zmianą dostawcy silników i partnerstwa z Hondą.

KOMENTARZE

2
DirtyHarry
20.10.2018 07:09
Ciekawe jak Maxiu będzie "śpiewał" w połowie przyszłego roku,bo ta współpraca może im się odbić mocną czkawką.
gumek73
19.10.2018 03:04
Szczególnie specyfikacja C silnika jest żywym dowodem, na utrzymywanie tempa rozwoju Mercedesa i Ferrari. Wypuścili wersję dla Redbulla, tak na odczepne, której sami boją się użyć.