Verstappen: Ponownie miałem problemy z silnikiem

Embed from Getty Images

Max Verstappen powiedział, że trapiło go sporo problemów gdy pokonywał go Daniel Ricciardo w walce o pole position do Grand Prix Meksyku.

Całe kwalifikacje były do kitu - powiedział Verstappen, który był najszybszy w Q1 i po pierwszym przejeździe w Q3, zanim przegrał z Ricciardo. Ponownie ten sam problem co w drugim treningu, hamowanie silnikiem nie działało tak jak chciałem, tył samochodu się blokował. Staraliśmy się wyciągnąć z tego co się dało. Myślałem, że to wystarczy pomimo problemów. Jednak drugie miejsce nie jest takie złe, zobaczymy jutro.

Verstappen, który był najszybszy w każdym treningu, ma zamiar obejść problemy, jeśli pojawią się w jutrzejszym wyścigu. Tymczasem Daniel Ricciardo zaskoczył Verstappena pokonując go o dwie setne sekundy i tym samym prowadząc w pierwszym rzędzie dla Red Bulla, który ostatnio udało im się wywalczyć w GP USA w 2013 roku.

Wiedziałem, że gdzieś to mamy - powiedział. Nie zaliczyliśmy najczystszych przejazdów w kwalifikacjach i wiedziałem, że poskładanie czystego kółka będzie ważne. Wiedziałem, że mamy tempo. Oczywiście Max pokazał to przez cały weekend. Wiedziałem, że możemy przejechać razem czyste kółko pod koniec. Jednak ciągle nie jestem przekonany, czy było idealne.

Verstappen nie zdobył tym samym swojego pierwszego pole position w karierze, podczas gdy dla Ricciardo było to trzecie.

Oczywiście wcześniej dokonałem tego tylko w Monako - przyznał Ricciardo. Wydaje mi się, że byliśmy bardzo blisko z Maxem, kilka setnych czy tysięcznych. Tak więc był to popis zespołu. Nie wiem kiedy ostatnio Red Bull zdobył pierwszy rząd w kwalifikacjach, więc jest to całkiem miłe.