Werdykt w sprawie protestu Haasa zostanie wydany najwcześniej przed FP3
Sędziowie muszą przeanalizować duży zbiór dowodów w formie pisemnej.
23.11.1815:51
1203wyświetlenia
Embed from Getty Images
Istnieją bardzo małe szanse na to, że sędziowie jeszcze w piątek wydadzą werdykt w sprawie protestu, jaki Haas złożył przeciwko Racing Point Force India.
W komunikacie wydanym w piątek przez FIA czytamy:
Szef Force India - Otmar Szafnauer przyznał, że jego ekipa nie spodziewała się protestu.
W komunikatach dotyczących sprawy nie ujawniono, czego dotyczy protest. Uważa się, iż spór dotyczy tego, czy ekipa Racing Point, która latam przejęła upadający team Force India, posiada prawa własności intelektualnej do bolidu VJM11. Jeśli sędziowie FIA ustalą, iż tak nie jest, zespół nie mógłby być traktowany jako konstruktor, a przez to nie kwalifikowałby się do otrzymania nagrody finansowej.
W rozmowie z telewizją Sky szef Haasa - Guenther Steiner, stwierdził:
Istnieją bardzo małe szanse na to, że sędziowie jeszcze w piątek wydadzą werdykt w sprawie protestu, jaki Haas złożył przeciwko Racing Point Force India.
W komunikacie wydanym w piątek przez FIA czytamy:
Do analizy przekazany został duży zbiór dowodów w formie pisemnej. Każda ze stron złożyła także obszerne wyjaśnienia ustne. Sędziowie obradują nad sprawą. Oczekuje się, iż werdykt nie zostanie wydany wcześniej niż przed startem trzeciego treningu.
Szef Force India - Otmar Szafnauer przyznał, że jego ekipa nie spodziewała się protestu.
Nie spodziewaliśmy się tego. Była to dla nas lekka niespodzianka. W pewnym sensie to dobrze, bo wszystkie informacje mogą teraz zostać przedstawione sędziom, którzy w niedługim czasie podejmą decyzję w oparciu o zebrany materiał- powiedział Amerykanin podczas konferencji prasowej.
W komunikatach dotyczących sprawy nie ujawniono, czego dotyczy protest. Uważa się, iż spór dotyczy tego, czy ekipa Racing Point, która latam przejęła upadający team Force India, posiada prawa własności intelektualnej do bolidu VJM11. Jeśli sędziowie FIA ustalą, iż tak nie jest, zespół nie mógłby być traktowany jako konstruktor, a przez to nie kwalifikowałby się do otrzymania nagrody finansowej.
W rozmowie z telewizją Sky szef Haasa - Guenther Steiner, stwierdził:
Odbyły się dwie rozprawy. Sędziowie badają teraz sprawę, aby lepiej ją zrozumieć i wydać sprawiedliwy werdykt.
KOMENTARZE