Red Bull spodziewa się bardziej dojrzałego Verstappena

Helmut Marko uważa, że Holender już zaprezentował lepszą postawę
21.02.1921:57
Łukasz Godula
1480wyświetlenia
Embed from Getty Images

Red Bull oczekuje zdecydowanie bardziej dojrzałego Maxa Verstappena, który pokaże większą cierpliwość w Formule 1 w tym sezonie. Tak przynajmniej uważa Helmut Marko, doradca sportowy Red Bulla.

Verstappen był uwikłany w wiele incydentów na początku zeszłego sezonu, jednak zmiana w podejściu po wypadku w Monako odwróciła sytuację i zaliczył później 10 pozycji na podium w 15 wyścigach.

21-latek w dalszym ciągu pojawiał się w nagłówkach wiadomości, ale z innych powodów, gdyż regularnie narzekał na dostawcę jednostek napędowych - Renault. Jednak Marko uważa, że przejście Red Bulla do Hondy i dojrzałość Verstappena uczyniły go szczęśliwym człowiekiem.

Odbyliśmy pewne dyskusje i cierpliwość to z pewnością jedna z rzeczy, które pokaże - powiedział Marko. Rozumie, że jeśli nie może wygrać, to ważne jest zbieranie punktów, finiszowanie w wyścigu. Inaczej nie wygra mistrzostwa.

Jest teraz dojrzały. Ciągle jest bardzo młody, jednak jest bardziej dojrzały. Jest zadowolony, zarówno z właściwości jezdnych silnika. Słyszeliśmy w zeszłym roku przez radio, że czasami nie był zadowolony. Myślę, że zarówno on, jak i zespół przystąpią do sezonu z dużą pewnością siebie.

Honda poprawiła niezawodność i urosła na tyle, by zaopatrywać dwa zespoły, co spowodowało, że zaliczyli więcej okrążeń od konkurencyjnego producenta po raz pierwszy od powrotu do F1 w 2015 roku.

Udało im się pokonać Renault, a nawet Mercedesa w rankingu przebiegu. Mercedesa udało się pokonać z powodu problemów Racing Point z wyciekami oleju, oraz opóźnieniu Williamsa. Marko opisał przedsezonowe testy jako najlepsze w historii dla Red Bulla i Toro Rosso i powiedział, że nowe podejście Verstappena opłaciło się w tym tygodniu.

Już wykonał duży krok do przodu dzięki entuzjazmowi i skoncentrowaniu się na testach - powiedział Marko. Wcześniej testy były dla niego dość nudne. Widział je tylko jako obowiązek. Jednak teraz rozumie, że jest to bardzo ważne. Jego wkład pomaga inżynierom rozwijać samochód.

KOMENTARZE

3
sneer
22.02.2019 06:50
@W Pierre już w zasadzie powiedział, że będzie współpracował, ale wyników może od razu nie dostarczyć.
W
21.02.2019 10:09
Biedny Maxiu musiał się zabrać do roboty - nie ma wyrobnika Ricciardo, więc musi spinać poślady. Jak nam przykro... :-D
sneer
21.02.2019 09:03
Hehehe, ostatnia szansa dla Maxa. Zobaczymy, w sumie jak się ustatkuje, to będzie nudno.