Vettel: Mercedes opowiadał bzdury na temat swojej formy

Niemiec przyznaje, że jest zaskoczony skalą przewagi Srebrnych Strzał nad rywalami.
15.03.1911:17
Nataniel Piórkowski
3960wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sebastian Vettel uważa, że forma Mercedesa z piątkowych treningów pokazała, że wszystkie deklaracje Srebrnych Strzał o słabej dyspozycji na starcie sezonu okazały się bzdurami.

W trakcie drugiej tury testów Lewis Hamilton sugerował, że Ferrari może dysponować nad Mercedesem nawet półsekundową przewagą. W popołudniowym piątkowym treningu kierowcy zespołu z Brackley popisali się jednak zdecydowanie najlepszymi czasami. Najbliżsi rywale stracili do nich ponad osiem dziesiątych sekundy.

Czym były ich wierutne bzdury w rodzaju: "Och, jesteśmy w tak złej formie" i tak dalej i tak dalej? - pytał Vettel po zakończeniu piątkowych jazd. Szczerze mówiąc w ogóle tego nie rozumiałem.

Niemiec przyznał jednak, że skala przewagi Mercedesa jest dość nieoczekiwana. To była lekka niespodzianka. Wyglądali dzisiaj na na naprawdę szybkich.

Nie wiem, czy to my mieliśmy dzisiaj problemy. Nie wiem, czy problemy miały inne zespoły. Fakt jest jeden - Mercedes był w swojej lidze. Może jutro uda nam się coś zmienić. Ale tak, wyglądają na bardzo mocnych. Są w dużo lepszej formie niż mówili przed tym weekendem.

Vettel dodał, że momentami nie czuł się w swoim bolidzie tak komfortowo, jak podczas testów. Czuję, że mam do dyspozycji ten sam bolid co w trakcie testów, ale nie wykonuje on tych samych rzeczy. Nie słucha się mnie tak bardzo, jak bym tego oczekiwał. Stąd brakuje mi pewności za kierownicą.

Nie mówię, że była to koszmarna sesja. Tu i tam są rzeczy, które wypadły naprawdę dobrze i możemy się na nich opierać. Teraz trzeba zebrać wszystko w jedną całość i postarać się o lepszą sobotę.