Leclerc nie kryje radości ze zdobycia pole position

Vettel gratuluje Monakijczykowi i wyjaśnia, że stracił czas w środkowym sektorze.
30.03.1917:47
Nataniel Piórkowski
1017wyświetlenia
Embed from Getty Images

Charles Leclerc nie krył radości po zdobyciu pierwszego w karierze pole position do wyścigu Formuły 1.

Kierowca Ferrari zdradził, że po rozczarowującej czasówce z Melbourne próbował wyeliminować niektóre błędy i słabości, które utrudniły mu walkę o miejsce w ścisłej czołówce. W sobotę Monakijczyk pokonał zespołowego partnera - Sebastiana Vettela, różnicą 0,3s.

Jestem niesamowicie zadowolony. Dwa tygodnie temu nie byłem dumny z mojej czasówki. Popełniłem trochę błędów w Q3 i naprawdę ciężko pracowałem, aby tutaj się one już nie powtórzyły. Wygląda na to, że wykonaliśmy całkiem dobrą pracę - powiedział Leclerc.

Monakijczyk dodał, że walka z Vettelem jest niezwykle wymagająca. Seb to wspaniały kierowca. Wiele się od niego nauczyłem i prawdopodobnie dowiem się jeszcze więcej. Dzisiaj cieszę się z tego, że jestem przed nim. To mój dobry dzień.

Pytany o plany na wieczór 21-latek odparł: Dobrze się wyspać i ciężko pracować nad przygotowaniem do wyścigu.

Vettel nie ma za sobą najlepszej czasówki. Ze względu na błąd musiał skorzystać w Q2 z dodatkowego kompletu miękkich opon. To sprawiło, że w finałowym bloku mógł wykonać tylko jeden szybki przejazd. Niemiec wyjaśniał, że stracił na nim czas w środkowym sektorze.

Może byłem nieco zbyt nieśmiały w środkowym sektorze, ale Charles wykonał dzisiaj bardzo dobrą pracę i zasłużył na zdobycie pole position. Jestem zadowolony z tego jednego przejazdu. Mam drugie miejsce, to dobra pozycja startowa do jutrzejszego wyścigu.