Montoya trzeci w pierwszym wyścigu stock car
Kolumbijczyk zaliczył wczoraj udany debiut w wyścigach samochodów seryjnych na torze Talladega
07.10.0617:20
1064wyświetlenia
Juan Pablo Montoya zaliczył wczoraj udany debiut w wyścigach samochodów seryjnych na torze Talladega Superspeedway, kończąc wyścig serii ARCA RE/MAX Food World 250 na trzeciej pozycji.
Kolumbijczyk po starcie z drugiej pozycji wysunął się od razu na prowadzenie i przez pierwsze 10 okrążeń był liderem wyścigu. Później jednak brał udział w incydencie na 36 okrążeniu, kiedy to w bok jego samochodu uderzył Brian Sillas popchnięty z tyłu przez Chada Millera.
Po serii postojów w celu naprawy auta, Montoya spadł na 31 miejsce, ale nadał był na okrążeniu lidera, więc nie wszystko było stracone. Po 54 okrążeniach był już jedenasty, a gdy na 64 kółku ponownie pojawiły się żółte flagi, decyzja o pozostaniu na torze, gdy inni zjechali po paliwo, umożliwiła mu awans na szóste miejsce.
Po wznowieniu wyścigu były kierowca McLarena przesunął się na drugie miejsce za Steve'a Wallace'a, eksperymentując z "bump-draftingiem", czyli popychaniem jadącego z przodu samochodu, co pozwala obydwu kierowcom osiągnąć większą prędkość, choć czasem może także prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Mimo to obaj kierowcy na 78 okrążeniu zostali wyprzedzeni przez lidera tegorocznych mistrzostw i wielokrotnego mistrza ARCA, Franka Kimmela. Na kolejnym kółku wydarzyła się zbiorowa kraksa i wyścig został ostatecznie przerwany na 81 okrążeniu. Kimmel wygrał i zapewnił sobie ósmy tytuł mistrzowski, jednak nie mniej zadowolony ze swojego występu był Montoya.
"Dawno nie miałem już takiej frajdy w wyścigu." - powiedział Kolumbijczyk po finiszowaniu na trzeciej pozycji. "Nie twierdzę, że F1 jest zła czy coś w tym stylu - myślę, że są to także wspaniałe wyścigi, samochody są niewiarygodne i tak dalej - ale jeśli chodzi o radość ze ścigania, to osobiście już dawno tak dobrze się nie bawiłem. [...] Myślę, że wyprzedziłem z łatwością jakieś 40 samochodów. To było wręcz nieprawdopodobne!"
Montoya w poniedziałek znowu będzie testował samochód ARCA na torze Talladega, a w kolejne dwa dni ma rozpocząć testy za kierownicą Dodge'a z serii NEXTEL Cup w Memphis. Wystartuje także najprawdopodobniej w ostatnim wyścigu sezonu serii ARCA na torze Iowa Speedway 15 października.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE