Wolff: Lauda był niezastąpionym człowiekiem

47-latek wspólnie z Austriakiem zarządzał ekipą Mercedesa od sezonu 2013.
21.05.1912:36
Mateusz Szymkiewicz
1454wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Mercedesa - Toto Wolff, postanowił oddać hołd zmarłemu w poniedziałek Nikiemu Laudzie.

47-latek wraz z trzykrotnym mistrzem świata zarządzali zespołem Mercedesa w Formule 1 od 2013 roku. Ich wspólny dorobek to pięć mistrzowskich tytułów wśród konstruktorów oraz kierowców wywalczonych z Lewisem Hamiltonem oraz Nico Rosbergiem.

Oficjalnie Lauda pełnił funkcję dyrektora niewykonawczego Mercedesa, będąc pośrednikiem między zespołem F1 a koncernem. Austriak był także w posiadaniu dziesięciu procent udziałów w stajni z Brackley, a jego umowa obowiązywała do końca sezonu 2020.

Przede wszystkim w imieniu zespołu oraz każdego członka Mercedesa chciałbym przekazać najgłębsze kondolencje jego żonie Birgit, dzieciom Nikiego, rodzinie oraz bliskim przyjaciołom - powiedział Toto Wolff w oficjalnym oświadczeniu ekipy F1. Niki na zawsze pozostanie jedną z największych legend tego sportu. Łączył w sobie heroizm oraz przyzwoitość, zarówno w kokpicie bolidu jak i poza nim.

Jego odejście pozostawia pustkę w Formule 1. Nie straciliśmy po prostu bohatera, który dokonał największego powrotu do sportu w historii, ale także kogoś, kto wniósł szczerość i przejrzystość do współczesnej Formuły 1. Będziemy bardzo tęsknić za naszym głosem rozsądku. Zespół Mercedesa stracił również swoje przewodnie światło. Jako mój zespołowy partner przez sześć i pół roku, Niki zawsze był brutalnie szczery i całkowicie lojalny.

Posiadanie go jako członka zespołu było przywilejem i doświadczyliśmy tego, jak wielkie miało dla niego znaczyło bycie częścią naszych sukcesów. Za każdym razem kiedy przechodził przez fabryki w Brackley lub Brixworth, wygłaszając swoje słynne motywacyjne przemowy, wnosił do zespołu energię, której nikt inny nie będzie w stanie uzupełnić. Niki, po prostu byłeś niezastąpiony, już nigdy nie będzie kogoś takiego jak ty. To był zaszczyt nazywać cię naszym przewodniczącym oraz przyjacielem.