Vasseur: Alfa Romeo drastycznie się poprawia

Szef zespołu jest zadowolony z osiągów swojej ekipy
20.08.1919:17
Łukasz Godula
1338wyświetlenia
Embed from Getty Images
Frederic Vasseur uważa, że Alfa Romeo drastycznie się poprawia i wykonała znaczny krok do przodu w tym sezonie.

Zespół znany wcześniej jako Sauber zakończył 2018 rok z regularnymi finiszami w czołowej dziesiątce, jednak na początku tego roku zaliczył lekki spadek osiągów. Jednak nowo zakontraktowany Kimi Raikkonen poprowadził zespół do przodu w walce w środku stawki i przed przerwą letnią Alfa ustępowała jedynie McLarenowi. Vasseur powiedział, że oddziela to, gdzie Alfa znajduje się w generalce od tego, gdzie naprawdę znajduje się w stawce.

Jestem znacznie bardziej skupiony na poziomie osiągów - powiedział Vasseur. Drastycznie się poprawiamy. W zeszłym roku traciliśmy 2,5 sekundy, w tym roku traciliśmy 1,5 sekundy, a ostatnio nawet 1,2. Dla nas to dużo. Musimy to jeszcze przekuć na punkty, ale to inna historia. Przynajmniej jeśli chodzi o potencjał wykonaliśmy duży krok naprzód.

Inwestycje nowych właścicieli oraz zmiana marki na Alfę przekształciły zespół w solidną ekipę po nieustannym spadku w stawce w 2017 roku. Vasseur, który dołączył do zespołu wtedy jako nowy szef uważa, że głównym obszarem do poprawy będzie to, jak przygotowują się do 2020 roku.

Na początku sezonu zaliczyliśmy mały krok w tył - powiedział. Być może nie było tak źle na samym początku ale mieliśmy okres, chyba maj, gdzie było ciężko. Myślę, że takie są losy rozwoju. Czasami stoisz w miejscu przez miesiąc, a czasami robisz duży krok do przodu w jeden dzień.

Trzeba patrzeć na szerszą perspektywę. Nie można wskazywać na jeden wyścig w porównaniu do zeszłego roku. Ogólnie wykonaliśmy progres w granicach 1-1,5%, a to dużo. Następnym krokiem będzie prawdopodobnie lepsze przygotowanie na pierwszy wyścig przyszłego sezonu.

Alfa jak na razie jest w walce o piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, gdyż McLaren, który regularnie punktuje, wyrobił sobie już nieco większą przewagę.

Na niektórych torach jesteśmy w lepszej formie, a na innych w gorszej, trzeba patrzeć na trend, a ten jest dobry - wyjaśnił Vasseur. Musimy dalej iść w tym kierunku. Wiem, że w pewnym momencie krzywa rozwoju stanie się bardziej płaska. W kwalifikacjach i wyścigu w ostatnich dwóch wyścigach byliśmy mniej więcej na poziomie Renault i McLarena, czasami przed, czasami za. Musimy z nimi walczyć.