Kubica pozostanie przy starej jednostce podczas GP Włoch

Polak w trakcie spotkania z mediami poruszył również temat dalszej przyszłości w F1.
05.09.1915:21
Mateusz Szymkiewicz
2050wyświetlenia
Embed from Getty Images

Robert Kubica potwierdził, że podczas Grand Prix Włoch pozostanie przy starym układzie napędowym.

Polak w kwalifikacjach na Spa-Francorchamps miał dużą awarię nowego silnika spalinowego Mercedesa, który był w trzeciej specyfikacji. Na czas wyścigu Williams przywrócił do bolidu Kubicy układ napędowy we wcześniejszej wersji, który po raz pierwszy został założony do FW42 w Kanadzie.

Jak potwierdził w czwartek Kubica, na Monzy po raz siódmy w tym sezonie skorzysta z tego samego motoru. Powiedzmy, że sytuacja z silnikiem nie jest idealna. Będę musiał skorzystać z mojej drugiej tegorocznej jednostki, która ma za sobą już sześć wyścigów i nie jest w najnowszej specyfikacji.

Polak zapytany, czy lepiej byłoby skorzystać we Włoszech z nadprogramowego pakietu, niż na torze w Singapurze, odpowiedział: Z pewnością. Jesteśmy teraz na obiekcie, który wymaga największej mocy i zazwyczaj starasz się wcześniej oszczędzać swój silnik, by tu był w jak najlepszej kondycji. Z punktu widzenia kar to nic nie zmienia, ponieważ i tak będziemy ruszali z końca stawki. Nie jest to jednak idealna sytuacja.

Kubica uważa też, że mimo problemów Williamsa, strata FW42 do bolidów rywali może wyglądać na mniejszą dzięki charakterystyce Monzy. Prawdopodobnie nie będziemy tu mieli ani łatwiej ani trudniej. Różnice mogą wyglądać na mniejsze, ponieważ taka jest charakterystyka Monzy. Mimo to pod względem naszych prędkości maksymalnych i oporów stawianych przez bolid, sytuacja nie powinna wyglądać lepiej.

34-latek zapytany na koniec o swoją sytuację w kontekście Formuły 1 i sezonu 2020, dodał: Mam bardzo jasny obraz tego co jest dla mnie możliwe oraz nie, z tych rzeczy, które chciałbym robić. Zostaną podjęte pewne decyzje i będą one powiązane z tym co będę robił lub nie w przyszłym roku. Najpierw musimy przekonać się o czym ja zadecyduję, co chcę robić za rok, a później zobaczymy co będzie możliwe.