Bottas: Wyścigi kwalifikacyjne z odwróconą kolejnością byłyby nie fair

Fin zauważa, że na niektórych torach wyprzedzanie jest bardzo utrudnione.
14.06.2011:48
Nataniel Piórkowski
761wyświetlenia
Embed from Getty Images

Valtteri Bottas jest zdania, że odwracanie kolejności startowej do wyścigów kwalifikacyjnych Formuły 1 byłoby nie fair - szczególnie na torach, gdzie wyprzedzanie nie należy do najłatwiejszych.

Formuła 1 liczyła, że jeszcze w tym sezonie uda się przetestować nowy format wyłaniania kolejności startowej na starcie rywalizacji Grand Prix. Propozycja zakładała organizację 30-minutowego sprinterskiego wyścigu. Układ na jego starcie byłby odwrotny do klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.

Chociaż większość zespołów zadeklarowało poparcie dla sprawdzenia nietypowego rodzaju kwalifikacji, Mercedes wyraził zdecydowany sprzeciw. Plan upadł, gdyż do jego realizacji niezbędna byłaby jednomyślność wśród stajni.

Bottas zdradził, że do pewnego stopnia był zainteresowany ideą wysuniętą przez Liberty Media. Szybko zaznaczył jednak: Jest to jednak trochę nie fair, bo wiemy, że na niektórych torach wyprzedzanie potrafi być bardzo trudne. Być może w wyścigach kwalifikacyjnych trzeba byłoby grać w jakieś gry. Ja po prostu lubię zwykłe ściganie, w którym wygrywa najlepszy kierowca. Nie mam zastrzeżeń do obecnego formatu.