Ferrari przygotowuje zupełnie nowy silnik na kolejny sezon

Mattia Binotto zapowiedział także wprowadzenie dalszych poprawek aerodynamicznych.
11.10.2012:44
Nataniel Piórkowski
1344wyświetlenia
Embed from Getty Images

Ferrari przygotowuje zupełnie nową jednostkę napędową na sezon 2021.

W ostatnich tygodniach Scuderia wprowadziła wiele drobnych poprawek do bolidu SF1000. Zarówno kierowcy jak i szefostwo zespołu pozytywnie wypowiadają się na temat ich działania.

Wygląda na to, że poprawki dają nam małą, ale często decydującą różnicę - komentował Charles Leclerc.

Oprócz rozwoju aerodynamicznego w Maranello trwają jednak także wytężone prace w dziale silnikowym.

W przyszłym roku będziemy mieć zupełnie nowy silnik, który od miesięcy jest już testowany na hamowni i dostarcza nam obiecujące wyniki - powiedział szef Scuderii, Mattia Binotto.

Nowe przepisy aerodynamiczne zmuszą wszystkie zespoły do przeprojektowania bolidów w tym obszarze. W przyszłym roku zredukowanie strat do Mercedesa będzie praktycznie niemożliwe, ale celem jest z całą pewnością prezentowanie bardziej konkurencyjnej formy niż w tej chwili.

Mamy jeszcze trochę części, które uzupełnią nasz pakiet za dwa tygodnie. Wszystkie działania związane z dopracowaniem obecnego projektu pomagają nam w określeniu drogi, którą należy obrać z myślą o sezonie 2021.