Gasly zagrożony startem z alei serwisowej
AlphaTauri zmieniła zdanie w kwestii wymiany jednostki napędowej w bolidzie Francuza.
15.11.2009:25
507wyświetlenia
Embed from Getty Images
Pierre Gasly może zostać ukarany startem z alei serwisowej, po tym jak ekipa AlphaTauri zmieniła zdanie w kwestii wymiany komponentów jednostki napędowej w jego bolidzie.
Gasly zakończył kwalifikacje na piętnastej pozycji, jednak w związku z karami nałożonymi na obu kierowców McLarena przesunął się na trzynaste miejsce.
W chwili gdy sędziowie ogłosili już karę dla Sainza ale wciąż debatowali nad incydentem z udziałem Norrisa, AlphaTauri zgłosiła zamiar dokonania wymiany komponentów zespołu napędowego w bolidzie Francuza. Zabieg ten zapewniłby kierowcy komplet części, z którymi mógłby ukończyć tegoroczne mistrzostwa, niwelując ryzyko niespodziewanych kar.
Zgodnie z zasadami parku zamkniętego tego typu wymiany są możliwe tylko w przypadku wykazania przez stajnię usterki technicznej. Dodatkowo w bolidzie muszą znaleźć się części zamienne w takiej samej specyfikacji. W padoku panowało jak dotąd powszechne zrozumienie, iż reguły te nie mają zastosowania w przypadku komponentów zespołu napędowego.
Po otrzymaniu zgody od delegata technicznego FIA - Jo Bauera, mechanicy AlphaTauri przystąpili do prac. W niedzielę rano Bauer został jednak poinformowany o rezygnacji z wymiany. Okazało się bowiem, że po dokładnej analizie potencjalnych strategii wyścigowych zespół nie chce poświęcać trzynastego miejsca, z którego Gasly rozpocząłby rywalizację w GP Turcji.
W reakcji Bauer skierował sprawę do zespołu sędziów sportowych, wskazując, że wymiana komponentów o którą zawnioskowało AlphaTauri nie miała związku z fizyczną usterką ale ze względami strategicznymi.
Bauer podkreślił również, że po rozpoczęciu prac mechanicy rozmontowali tylną część bolidu, przez co FIA nie może potwierdzić, iż w konstrukcji nie wprowadzono żadnych innych modyfikacji.
Jeśli FIA uzna wątpliwości Bauera za zasadne, Gasly może zostać zmuszony do startu wyścigu z alei serwisowej.
Pierre Gasly może zostać ukarany startem z alei serwisowej, po tym jak ekipa AlphaTauri zmieniła zdanie w kwestii wymiany komponentów jednostki napędowej w jego bolidzie.
Gasly zakończył kwalifikacje na piętnastej pozycji, jednak w związku z karami nałożonymi na obu kierowców McLarena przesunął się na trzynaste miejsce.
W chwili gdy sędziowie ogłosili już karę dla Sainza ale wciąż debatowali nad incydentem z udziałem Norrisa, AlphaTauri zgłosiła zamiar dokonania wymiany komponentów zespołu napędowego w bolidzie Francuza. Zabieg ten zapewniłby kierowcy komplet części, z którymi mógłby ukończyć tegoroczne mistrzostwa, niwelując ryzyko niespodziewanych kar.
Zgodnie z zasadami parku zamkniętego tego typu wymiany są możliwe tylko w przypadku wykazania przez stajnię usterki technicznej. Dodatkowo w bolidzie muszą znaleźć się części zamienne w takiej samej specyfikacji. W padoku panowało jak dotąd powszechne zrozumienie, iż reguły te nie mają zastosowania w przypadku komponentów zespołu napędowego.
Po otrzymaniu zgody od delegata technicznego FIA - Jo Bauera, mechanicy AlphaTauri przystąpili do prac. W niedzielę rano Bauer został jednak poinformowany o rezygnacji z wymiany. Okazało się bowiem, że po dokładnej analizie potencjalnych strategii wyścigowych zespół nie chce poświęcać trzynastego miejsca, z którego Gasly rozpocząłby rywalizację w GP Turcji.
W reakcji Bauer skierował sprawę do zespołu sędziów sportowych, wskazując, że wymiana komponentów o którą zawnioskowało AlphaTauri nie miała związku z fizyczną usterką ale ze względami strategicznymi.
Bauer podkreślił również, że po rozpoczęciu prac mechanicy rozmontowali tylną część bolidu, przez co FIA nie może potwierdzić, iż w konstrukcji nie wprowadzono żadnych innych modyfikacji.
Jeśli FIA uzna wątpliwości Bauera za zasadne, Gasly może zostać zmuszony do startu wyścigu z alei serwisowej.