Wyścig na Imoli może odbyć się bez udziału publiczności
W przypadku poprawy sytuacji na trybuny zostanie wpuszczona ograniczona liczba kibiców.
29.01.2108:30
604wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kwietniowy wyścig Formuły 1 na Imoli może okazać się kolejnym, który zostanie rozegrany bez udziału publiczności.
Stefano Bonaccini, prezydent regionu Emilia-Romania, przyznał, że w najlepszym scenariuszu na trybuny zostanie wpuszczona ograniczona liczba fanów.
Imola jest obecnie drugą eliminacją w kalendarzu Formuły 1, zajmując miejsce Grand Prix Chin.
W kalendarzu znajdującym się na oficjalnym portalu Formuły 1 wyścig figuruje aktualnie jako "TBC Grand Prix". Bonaccini potwierdza jednak, że będzie on nosił nazwę "Grand Prix of Made in Italy and Emilia-Romagna".
Kwietniowy wyścig Formuły 1 na Imoli może okazać się kolejnym, który zostanie rozegrany bez udziału publiczności.
Stefano Bonaccini, prezydent regionu Emilia-Romania, przyznał, że w najlepszym scenariuszu na trybuny zostanie wpuszczona ograniczona liczba fanów.
Imola jest obecnie drugą eliminacją w kalendarzu Formuły 1, zajmując miejsce Grand Prix Chin.
Wszyscy mamy nadzieję, że w tym terminie będzie już możliwe zaproszenie kibiców na trybuny, nawet jeśli ma do tego dojść w ograniczonym zakresie- powiedział Bonaccini.
W kalendarzu znajdującym się na oficjalnym portalu Formuły 1 wyścig figuruje aktualnie jako "TBC Grand Prix". Bonaccini potwierdza jednak, że będzie on nosił nazwę "Grand Prix of Made in Italy and Emilia-Romagna".