Mazepin: Wątpię, bym w Formule 1 często gościł u sędziów

Rosjanin w poprzednim sezonie F2 otarł się o zawieszenie na jedną rundę.
08.03.2117:25
Mateusz Szymkiewicz
429wyświetlenia


Kierowca Haasa - Nikita Mazepin, deklaruje, że w Formule 1 zamierza prezentować spokojny styl jazdy, wyciągając wnioski z błędów popełnionych w juniorskich seriach.

Rosjanin kojarzony jest z agresywnej postawy na torze i w ubiegłym roku otarł się o zawieszenie na jedną rundę Formuły 2, kompletując jedenaście punktów karnych. Zachowanie 22-latka podczas pojedynków z rywalami spotkało się z krytyką Daniela Ricciardo, natomiast rozmowę z nowym zawodnikiem zapowiadał szef Haasa, Gunther Steiner.

Mazepin pytany, czy spodziewa się, że w sezonie 2021 będzie częstym gościem w pokoju sędziowskim, odpowiedział: To nie jest coś, czego się obawiam. Spędziłem wiele czasu na czytaniu regulaminu i przyswojeniu go sobie. Rozumiem go i wiem, jakie wyznacza granice. Jeden z najwspanialszych zawodników [Ayrton Senna] powiedział, że jeżeli nie wciskasz się w dostępne miejsce, to nie jesteś kierowcą wyścigowym. Ta zasada ma zastosowanie u wszystkich w F1, ponieważ trzeba być gotowym na wykorzystanie każdej okazji. Jeżeli tego nie zrobisz, zrobi to ktoś inny. Czasem przekraczał granice [Senna], ale ocena tego nie jest moim zadaniem, od tego byli sędziowie. Każdy ma swoją rolę w F1.

Rosjanin dodał, że jest przekonany, iż nie zbliży się już do zeszłorocznego wyniku jedenastu punktów karnych. Z pewnością nie zobaczycie tego w F1 w najbliższych latach. Tutaj jest potrzebny zupełnie inny styl jazdy w zależności od twojego miejsca w stawce. Możesz walczyć o mistrzostwo świata lub ścigać się na samym końcu.