Hamilton: Powrót do tankowania rozwiązałby problem masy bolidów
Brytyjczyk uważa także, że taki ruch zmniejszyłby presję spoczywającą na Pirelli.
21.06.2120:49
1462wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton sugeruje, że powrót do tankowania w trakcie wyścigów mógłby okazać się dobrym rozwiązaniem na rosnącą masę bolidów oraz coraz większą presję wywieraną na Pirelli w zakresie bezpieczeństwa opon.
Jako wyłączny dostawca ogumienia Pirelli często znajduje się w ogniu krytyki kierowców. W ostatnich latach inżynierowie włoskiego koncernu musieli także regularnie mierzyć się z wyzwaniem, jakim było zwiększanie masy konstrukcji oraz generowane przez nie coraz większe obciążenia.
W przyszłym roku wprowadzeniu nowej generacji bolidów będzie towarzyszył kolejny wzrost minimalnej masy. Według siedmiokrotnego mistrza świata rozwiązaniem problemu mógłby okazać się powrót do tankowania w trakcie niedzielnych wyścigów.
Lewis Hamilton sugeruje, że powrót do tankowania w trakcie wyścigów mógłby okazać się dobrym rozwiązaniem na rosnącą masę bolidów oraz coraz większą presję wywieraną na Pirelli w zakresie bezpieczeństwa opon.
Jako wyłączny dostawca ogumienia Pirelli często znajduje się w ogniu krytyki kierowców. W ostatnich latach inżynierowie włoskiego koncernu musieli także regularnie mierzyć się z wyzwaniem, jakim było zwiększanie masy konstrukcji oraz generowane przez nie coraz większe obciążenia.
W przyszłym roku wprowadzeniu nowej generacji bolidów będzie towarzyszył kolejny wzrost minimalnej masy. Według siedmiokrotnego mistrza świata rozwiązaniem problemu mógłby okazać się powrót do tankowania w trakcie niedzielnych wyścigów.
Bolidy stają się coraz cięższe. Nie wiem, kto podejmuje takie decyzje. Potencjalnie w przyszłym roku może być jeszcze gorzej, bo ponownie dostaniemy konstrukcje o większej masie- wyjaśniał zawodnik Mercedesa podczas GP Francji.
To wszystko sprawia, że Pirelli znajduje się pod dużą presją - muszą nie tylko nadal zapewniać nam osiągi, ale także bezpieczeństwo.
Zazwyczaj w naszych rozmowach zawsze prosimy o... Bezpieczeństwo jest tak ważną kwestią a oglądamy coraz więcej takich incydentów. Musimy upewnić się, że pracujemy nad tym, aby w przyszłości do nich nie dochodziło.
Jeśli to miałoby oznaczać, że w przyszłym roku moglibyśmy wrócić do tankowania, więc bolidy byłyby automatycznie lżejsze, to nie musielibyśmy kierować tak wysokiej presji na kwestię bezpieczeństwa opon. Kto wie, może byłaby to dobra rzecz.
Nataniel Piórkowski