Schumacher: Za pierwszą połowę sezonu wystawiłbym średnią ocenę

Z kolei Ralf Schumacher krytykuje szefa Haasa za wypowiedź o incydentach 22-latka.
05.08.2113:01
Mateusz Szymkiewicz
1093wyświetlenia
Embed from Getty Images

Mick Schumacher uważa, że pierwsza połowa sezonu 2021 w jego wykonaniu zasługuje na średnią ocenę.

Niemiec w większości wyścigów dominował nad zespołowym partnerem Nikitą Mazepinem. Mimo to reprezentant Haasa przeplatał mocne osiągi z błędami, jak na torach w Monako czy na Węgrzech, kiedy to bolid wymagał dużych napraw.

Postawa 22-latka spotkała się z krytyką Gunthera Steinera, który stwierdził, że Haas nie może już sobie pozwolić na kolejne poważne incydenty. W obronie bratanka stanął jednak Ralf Schumacher. Mam tylko nadzieję, że przeprosił Micka. Takie publiczne wystąpienia bez wcześniejszej rozmowy z kierowcą są absolutnie niedopuszczalne. To nie ma nic wspólnego z zarządzaniem zespołem, a szczególnie ze współpracą z młodym zawodnikiem.

Mick Schumacher pytany, jak ocenia pierwszą połowę sezonu 2021 w swoim wykonaniu, odpowiedział: Wydaje mi się, że wystawiłbym sobie średnią ocenę. Nie jestem całkowicie usatysfakcjonowany z tego jak sprawy się potoczyły, ale to część debiutanckiego roku. Moim celem jest jak najlepsza praca i wciąż muszę jej wiele wykonać. Pojedynek z Verstappenem [w GP Węgier] był bardzo pouczający. Świetnie było poczuć jak to jest walczyć w środku stawki i jak bronić własną pozycję - powiedział kierowca Haasa dla gazety Bild.