Schumacher: Zamierzam pozostawić po sobie ślad na torze Spa

25 sierpnia przypada trzydziesta rocznica debiutu Michaela Schumachera w Formule 1.
25.08.2113:00
Mateusz Szymkiewicz
1188wyświetlenia
Embed from Getty Images

Mick Schumacher deklaruje, iż zamierza pozostawić po sobie ślad na torze Spa, na którym trzydzieści lat temu debiutował jego ojciec Michael.

Późniejszy siedmiokrotny czempion w 1991 roku przystąpił do Grand Prix Belgii w barwach Jordana. W kwalifikacjach Niemiec uzyskał siódme pole startowe, natomiast z wyścigu odpadł już po kilkuset metrach z powodu awarii sprzęgła.

Schumacher już od kolejnej rundy we Włoszech dołączył do Benettona, z którym odniósł pierwsze zwycięstwo w Formule 1 rok później, właśnie na Spa-Francorchamps. W kolejnych latach Niemiec powtórzył ten wyczyn jeszcze pięciokrotnie, a w 2004 roku z Ferrari świętował w Belgii swój ostatni mistrzowski tytuł.

Poprowadzenie Benettona mojego taty w 2017 roku było wspaniałym doświadczeniem - powiedział Mick Schumacher, kierowca Haasa oraz syn Michaela. Pięć lat później sam jestem w stawce Formuły 1 i właśnie mija trzydzieści lat od debiutu mojego taty. To naprawdę wyjątkowy moment dla mnie i dla mojej rodziny. Bardzo się cieszę, że mogę pojechać na tym wyjątkowym torze i pozostawić po sobie ślad.

Ogólnie rzecz biorąc Spa jest moim ulubionym torem w każdych okolicznościach. To tutaj odniosłem pierwsze zwycięstwo w Formule 3 w 2018 roku i rozpocząłem swoją dobrą passę. To tutaj również sięgnąłem po pierwsze pole position. Bardzo dobrze było rozpocząć tu taką serię, ponieważ to wyjątkowy tor dla nas jako rodziny. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę tu wrócić i mam nadzieję, że uda nam się wyciągnąć coś z kapelusza.