Wolff: Musimy popracować nad komunikacją i zaufaniem

"Kierowca to kluczowy sensor, ale nie zdaje sobie sprawy ze swych osiągów na tle rywali".
10.10.2118:08
Nataniel Piórkowski
2133wyświetlenia


Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff zadeklarował, że jego zespół spróbuje poprawić komunikację i wzajemne zaufanie po nieporozumieniu z Lewisem Hamiltonem w GP Turcji.

Pod koniec wyścigu Brytyjczyk przez długi czas zwlekał z wymianą przejściowych opon, licząc na dojechanie do mety na tym samym komplecie, z którym rozpoczynał rywalizację. Gdy w końcu na pięćdziesiątym okrążeniu zespół skłonił go do zjazdu, po wyjeździe z alei serwisowej kierowca ze Stevenage spadł za Sergio Pereza i Charlesa Leclerca a ponadto zmagał się z grainingiem

Myślę, że naprawdę musimy popracować nad komunikacją, aby ufać sobie nawzajem i w pewnym sensie być w stanie opisać to, do czego dążymy - powiedział Wolff odnosząc się do frustracji Hamiltona.

Nie mamy żadnego problemu z trudnymi rozmowami przez radio w sytuacji, gdy ciężko przedstawić pełny obraz sytuacji. Oczywiście nie rozmawialibyśmy w taki sposób z Lewisem, ponieważ wiemy, że w tym samym casie prowadzi on swój bolid z prędkością 320 km/h.

Ogólnie wszystko jest w porządku. Jesteśmy absolutnie zgodni. Pracujemy razem od ośmiu lat i mamy wystarczająco grubą skórę, aby zrozumieć, że kierowca w bolidzie może być sfrustrowany sytuacją, ale po wyścigu zdoła ją zrozumieć.

Finisz na piątym miejscu sprawił, że Hamilton opuszcza Turcję z sześcioma punktami straty do Maxa Verstappena.

Zapytany o to, w jaki sposób Mercedes może wykazywać większe zdecydowanie w przekazywaniu instrukcji swym kierowcom, Wolff odpowiedział: To bardzo trudne, ponieważ komunikacja musi przebiegać w obu kierunkach. Ma to kluczowe znaczenie.

Kierowca jest istotnym sensorem na torze, który informuje nas o poziomie przyczepności. Kierowca nie widzi jednak siebie w odniesieniu do innych kierowców i ich tempa.