Weterani F1 o swoich wrażeniach z jazdy SA06
"Nasze dzisiejszy przejazdy były wielką zabawą"
16.01.0717:14
1062wyświetlenia
Zgodnie z zapowiedzią wczoraj na torze Silverstone trzech weteranów Formuły 1 miało okazję poprowadzić zeszłoroczny bolid Super Aguri SA06.
Byli to szef japońskiej stajni Aguri Suzuki oraz komentatorzy wyścigów Grand Prix dla stacji telewizyjnych: Martin Brundle (ITV) i Christian Danner (RTL). Na szczęście obyło się bez incydentów i Suzuki razem ze swoimi dawnymi rywalami, którzy testowali samochód jako część ich pracy w telewizji, mogli nacieszyć się swoimi przejazdami.
Nasze dzisiejszy przejazdy były wielką zabawą! Minęło 13 lat, od kiedy po raz ostatni jechałem po torze Silverstone i miałem z tego wielką frajdę.- powiedział w poniedziałek Suzuki.
Jednakże doszedłem do wniosku, że ściganie się takim rodzajem samochodu jest już nie dla mnie i jestem szczęśliwy będąc szefem zespołu. Moja praca teraz polega na motywowaniu młodych ludzi do ścigania się i pomaganiu im w wejściu do królowej sportów motorowych.
Jesteśmy bardzo wdzięczni za tę wspaniałą szansę przetestowania samochodu F1 na pełnej wersji Grand Prix toru Silverstone.- powiedział komentator ITV Martin Brundle.
Dało to widzom ITV wspaniały wgląd w silnik Hondy na sezon 2007, skrzynię biegów i opony Bridgestone Potenza - nawet niektórzy kierowcy F1 nie jeździli na nich jeszcze!
Byliśmy w stanie zdobyć wiele bardzo dobrych zdjęć TV oraz dźwięk, chociaż straciłem mój głos od głośnego krzyczenia w kokpicie. Mogłem też zrobić cztery czy pięć kółek dla siebie i nacieszyć się samochodem. Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem samochodu SA06 i całego pakietu - w pełni rozumiem, dlaczego Taku poszło tak dobrze w Brazylii.- dodał Brundle.
Komentator RTL Christian Danner powiedział:
Czuję się zaszczycony tym, że mogłem jeździć samochodem Aguriego i miałem z tego dużo frajdy! Stopniowo przyzwyczajałem się do samochodu kółko po kółku i miałem dziś wiele radości razem z zespołem.
Zdjęcia z wczorajszych przejazdów po torze Silverstone można znaleźć tutaj.
Źródło: F1Racing.net
KOMENTARZE