Kierowcy zgadzają się na nowe przepisy odnośnie żółtych flag
Od GP USA czasy uzyskane przy podwójnych żółtych flagach będą bezwzględnie kasowane.
23.10.2117:31
599wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kierowcy Formuły 1 z entuzjazmem podchodzą do najnowszego planu FIA polegającego na kasowaniu wszelkich czasów okrążeń uzyskanych w momencie wywieszenia podwójnych żółtych flag.
Podczas ostatniego weekendu wyścigowego w Stambule, Fernando Alonso uniknął po kwalifikacjach kary za pokonanie szybkiego kółka w okresie wywieszenia żółtych flag, co wywołało kontrowersje. Michael Masi odbył z zespołami spotkanie w tej sprawie już kolejnego dnia i jeszcze jedno w ubiegłym tygodniu.
Ostatecznie obie strony doszły do porozumienia i od Grand Prix Stanów Zjednoczonych obowiązywać będą nowe przepisy, podobne do tych odnoszących się do nieprzestrzegania limitów toru. W oficjalnym komunikacie dyrektora wyścigów F1 możemy przeczytać:
Z regulaminu usunięto również zapis mówiący o tym, że
Wielu kierowców, w tym Charles Leclerc, uznaje to za pozytywną zmianę.
Zdaniem Nicholasa Latifiego, nowa wersja przepisów likwiduje problem szarej strefy w tym zakresie.
Innym kierowcą, który poparł zmianę przepisu, jest Yuki Tsunoda.
Kierowcy Formuły 1 z entuzjazmem podchodzą do najnowszego planu FIA polegającego na kasowaniu wszelkich czasów okrążeń uzyskanych w momencie wywieszenia podwójnych żółtych flag.
Podczas ostatniego weekendu wyścigowego w Stambule, Fernando Alonso uniknął po kwalifikacjach kary za pokonanie szybkiego kółka w okresie wywieszenia żółtych flag, co wywołało kontrowersje. Michael Masi odbył z zespołami spotkanie w tej sprawie już kolejnego dnia i jeszcze jedno w ubiegłym tygodniu.
Ostatecznie obie strony doszły do porozumienia i od Grand Prix Stanów Zjednoczonych obowiązywać będą nowe przepisy, podobne do tych odnoszących się do nieprzestrzegania limitów toru. W oficjalnym komunikacie dyrektora wyścigów F1 możemy przeczytać:
Każdy kierowca, który przejeżdża przez sektor, w którym wywieszone są podwójne żółte flagi, musi znacznie ograniczyć prędkość i być przygotowanym na zmianę kierunku lub zatrzymanie się.
Aby stewardzi mieli pewność, że każdy kierowca stosuje się do tychże wymagań, musi być jasne, że nie próbował on uzyskać liczącego się czasu okrążenia. Ze względów praktycznych każdy kierowca przejeżdżający przez sektor z podwójnymi żółtymi flagami będzie miał skasowany czas okrążenia.
Z regulaminu usunięto również zapis mówiący o tym, że
oznacza to, że kierowca powinien odpuścić takie okrążenie (nie oznacza to jednak, że musi on koniecznie zjeżdżać do pit lane, gdyż równie dobrze tor może być czysty na kolejnym okrążeniu).
Wielu kierowców, w tym Charles Leclerc, uznaje to za pozytywną zmianę.
Teraz jest to jasne dla wszystkich, nawet jeśli nie było tak wcześniej, choć ja uważam, że tak było- powiedział kierowca Ferrari w rozmowie z Motorsport.com.
Tak czy inaczej, teraz nie ma wątpliwości. Jak tylko masz przed sobą podwójne żółte flagi, możesz zwolnić jak tylko się da i przygotować na następne kółko, ponieważ czas i tak zostanie skasowany.
Zdaniem Nicholasa Latifiego, nowa wersja przepisów likwiduje problem szarej strefy w tym zakresie.
Myślę, że teraz jest czarno na białym, dla wszystkich- stwierdził Kanadyjczyk.
W kwalifikacjach jest zasada, że jeśli występują podwójne żółte flagi, musisz tak naprawdę odpuścić swoje okrążenie. Nawet jeśli tor przesycha lub warunki są mieszane, kierowca ciągle może być zaskoczony.
Pewnego rodzaju szara strefa występuje, gdy są mieszane warunki, gdyż jeśli przejedziesz jedno kółko i jest sucho, a na następnym okrążeniu trochę się to zmienia, ale nagle pojawia się podwójna żółta flaga. Nawet jeśli pójdziesz na całość, to i tak będziesz przez to wolniejszy. Myślę, że tego typu poprawki ten przepis potrzebował.
Innym kierowcą, który poparł zmianę przepisu, jest Yuki Tsunoda.
Zupełnie stracisz okazję na uzyskanie czasu okrążenia- powiedział 21-latek.
Uważam, że w większości sytuacji będzie to coś dobrego. To jasne, że jeśli będą podwójne żółte flagi, to czas zostanie i tak skasowany, więc każdy może automatycznie zwolnić, co jest dobre dla bezpieczeństwa. Według mnie jest więc to dobry pomysł