Szafnauer: F1 potrzebuje wyścigu na zachodnim wybrzeżu

Szef stajni Astona Martina popiera postulat organizacji trzech Grand Prix w USA.
31.10.2108:52
Nataniel Piórkowski
609wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef teamu Astona Martina - Otmar Szafnauer nakłania władze Formuły 1 do dodania do kalendarza trzeciego wyścigu w Stanach Zjednoczonych - tym razem na zachodnim wybrzeżu.

Formuła 1 od kilku lat podejmuje starania, mające zwiększyć popularność sportu na rynku amerykańskim. Ostatnie GP USA stanowiło ukoronowanie wysiłków Liberty Media - na trybuny toru w Austin przez cały weekend sprzedano około 400 tysięcy wejściówek.

W przyszłym sezonie w harmonogramie serii Grand Prix znajdzie się wyścig w Miami. Spekuluje się już jednak o kolejnej imprezie w Stanach. Pod tym względem najczęściej wskazywane jest Las Vegas.

Pytany o perspektywę dodania do kalendarza kolejnego wyścigu w USA, Szafnauer stwierdził: Oczywiście, byłaby to dobra rzecz.

Mamy jeden wyścig w Teksasie, przygotowujemy się do drugiego na wschodnim wybrzeżu, na Florydzie, więc moim zdaniem dobrze byłoby skierować nasze kroki nieco bardziej na zachód, gdyby tylko było to możliwe.

Trzy wyścigi w Stanach Zjednoczonych byłyby czymś wspaniałym. Baza fanów, jaką tu mamy, całkowicie uzasadniałaby organizację trzech wyścigów w Ameryce.

Dopytywany o to, czy lepszym rozwiązaniem byłaby budowa stałego obiektu lub wyznaczanie ulicznego toru, Szafnauer stwierdził: Każda z tych opcji jest dobra. Jeśli miałby być to wyścig w mieście, to fajnie byłoby, gdyby odbywał się on w lokalizacji, gdzie ludzie mogliby skorzystać z innych atrakcji poza F1.

Long Beach to jedno z takich miejsc. W każdym razie - jeśli możemy połączyć ściganie z innymi atrakcjami, to tylko dla nas lepiej. Austin to wspaniałe miasto. Miami zna cały świat. Ale jeśli o mnie chodzi, to z perspektywy geograficznej chciałbym, aby Formuła 1 zaistniała też dalej na zachodzie.