Sainz: Hamilton i Verstappen muszą zadbać o czystą walkę na torze

"Powinniśmy pokazać, że Formuła 1 wciąż jest sportem a nie wyłącznie widowiskiem".
10.12.2112:47
Nataniel Piórkowski
493wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton i Max Verstappen powinni zrobić wszystko, aby finałowa rozgrywka o tytuł była pozbawiona kontrowersji - uważa Carlos Sainz z Ferrari.

Brytyjczyk i Holender mają przed ostatnim wyścigiem sezonu po tyle samo punktów w klasyfikacji generalnej. Mając na względzie kontrowersje z GP Arabii Saudyjskiej, Michael Masi przypomniał o przysługującej sędziom możliwości odebrania punktów lub zawieszenia kierowcy za przypadki naruszenia zasad fair play znajdujących się w Międzynarodowym Kodeksie Sportowym FIA.

Sainz stwierdził: Prawdę mówiąc jestem zdania, że obaj ścigają się na niesamowicie wysokim poziomie. Jeśli o mnie chodzi, to życzyłbym sobie, aby w trakcie tego ostatniego weekendu ich walka była czysta a widowisko przednie. Dla dobra wizerunku Formuły 1 powinniśmy pokazać, że wciąż jesteśmy sportem a nie wyłącznie widowiskiem. A jeśli jesteśmy sportem, to muszą nas obowiązywać sportowe zasady.

Myślę, że dla F1 jest to idealny scenariusz, bardzo ekscytujący do śledzenia. Kiedy w niedzielę w nocy wróciłem do hotelu, włączyłem powtórkę wyścigu tylko po to, aby zobaczyć, co działo się w czołówce i dlaczego wszyscy o tym opowiadali. Gdy to oglądasz, zdajesz sobie sprawę z tego, jak zacięta jest walka, która w każdym Grand Prix toczy się między dwoma pretendentami i jak korzystna jest ona dla F1.

Podczas gdy Verstappen i Hamilton toczą swoje pojedynki na torze, Sainz prosi fanów, aby okazywali sobie wzajemny szacunek w komentarzach i wpisach umieszczanych na portalach społecznościowych. Hiszpan zauważa, że na przestrzeni obecnego sezonu doszło do dużej polaryzacji pomiędzy dwoma obozami kibiców.

Niestety na Twitterze i w mediach społecznościowych mamy do czynienia z dużą polaryzacją. Widzimy wiele wpisów - niekoniecznie znieważających drugą stronę, ale polaryzujących debatę. Sprawiają one, że walka na torze jest nieco mniej ekscytująca. Myślę, że lepiej być po prostu neutralnym, cieszyć się pojedynkiem o tytuł i pozwolić wygrać najlepszemu.