Ocon: Zwycięstwo na Węgrzech zdjęło presję z Alpine

Embed from Getty Images

Esteban Ocon przyznał, że jego zwycięstwo w Grand Prix Węgier pozwoliło zdjąć presję z zespołu Alpine.

Francuska stajnia od 2016 roku znajduje się w rękach Grupy Renault i dopiero przy okazji zeszłorocznego wyścigu na Hungaroringu udało się jej odnieść pierwszą wygraną. Dotychczas najlepszymi wynikami zespołu były trzy miejsca na podium z sezonu 2020.

To było świetne uczucie i jestem szczególnie zadowolony z powodu zespołu - powiedział Esteban Ocon. To było pierwsze zwycięstwo dla Renault od momentu powrotu do F1 w hybrydowej erze. Mam nadzieję, że wkrótce znów znajdziemy się w tej pozycji. Tym razem będziemy wiedzieli jak to smakuje. Nie ciąży już na nas tak duża presja. Po prostu będziemy musieli wykonać swoją pracę i to się wydarzy.

Jeśli chodzi o mnie, to nic się nie zmieniło. Nadal pracuję w ten sam sposób. Z kolei osoby w moim otoczeniu były zachwycone zwycięstwem i chcą teraz więcej. Wiemy, że przed nami jest długa droga oraz ciężka praca do zrealizowania. Jestem dumny mogąc współpracować z zespołem tak utalentowanych ludzi.

25-latek pochwalił również postępy Alpine, które mimo niekonkurencyjnego samochodu szlifuje procedury organizacyjne oraz strategiczne, co pozwala wykorzystywać potknięcia rywali. Nie mamy najszybszego samochodu, ani pakietu do walki w czołówce. Mimo to byliśmy w stanie wykorzystywać pojawiające się okazje, jak w Katarze, Arabii czy Budapeszcie. Prawie udało nam się również w Soczi, gdzie Fernando jechał po podium. Operacyjnie chcemy być czołówką i w tym roku udawało nam się to. Możemy być z tego dumni, ponieważ mając szybki samochód będziemy mogli podjąć walkę bez żadnych kompleksów.