Domenicali: Perspektywa Micka w Ferrari jest czymś świetnym
Włoch jest jednocześnie pod wrażeniem aktualnego składu Scuderii.
31.01.2211:06
668wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor generalny F1 - Stefano Domenicali - uważa, że ewentualny transfer Micka Schumachera do Ferrari w przyszłości jest
Mick Schumacher zadebiutował w Formule 1 w ubiegłym roku jako kierowca Haasa, jednocześnie będąc związanym z Akademią Kierowców Ferrari. Właśnie fakt bycia juniorem stajni z Maranello budzi emocje ze względu na możliwy w przyszłości transfer 22-latka do Ferrari. Zespołu, w barwach którego jego ojciec, Michael, zdominował Formułę 1 w latach 2000-2004, kiedy to zgarnął pięć z siedmiu swoich tytułów mistrzowskich.
Ubiegłoroczny sezon upłynął jednak dla Micka Schumachera pod znakiem zmagania się z mocno niekonkurencyjnym samochodem Haasa, który uniemożliwiał równorzędną walkę nawet z zespołami pokroju Williams czy Alfa Romeo. Niemiec pozostawił jednak dobre wrażenie, wyraźnie pokonując zespołowego partnera, Nikitę Mazepina.
Haas bardzo wcześnie porzucił też rozwój VF-21, całkowicie skupiając się na samochodzie na sezon 2022. Stefano Domenicali liczy na to, że Mick Schumacher rzeczywiście otrzyma tym razem dużo lepszy samochód, dzięki któremu będzie w stanie wykazać się w walce z innymi kierowcami.
Obecny skład Ferrari, tworzony przez Charlesa Leclerca i Carlosa Sainza, uznawany jest za jeden z najsilniejszych i najbardziej wyrównanych w F1. Monakijczyk jest związany ze Scuderią wieloletnim kontraktem, natomiast przedłużenie umowy z Sainzem wydaje się być kwestią czasu. Oznacza to, że w najbliższym czasie najprawdopodobniej w Ferrari nie będzie miejsca dla Micka Schumachera.
Domenicali, który w czasach dominacji Michaela Schumachera pełnił w Ferrari funkcję dyrektora sportowego, ma jednak nadzieję, że prędzej czy później młody Niemiec trafi do stajni z Maranello.
Były szef Ferrari odniósł się również do kuzyna Micka i syna Ralfa Schumachera, Davida, który również jest kierowcą wyścigowym. 20-latek ukończył zeszłoroczne mistrzostwa Formuły 3 na jedenastej pozycji, odnosząc po drodze zwycięstwo w drugim sprincie na Red Bull Ringu. Nie jest jeszcze jasne, w jakiej serii Niemiec będzie się ścigał w sezonie 2022.
Dyrektor generalny F1 - Stefano Domenicali - uważa, że ewentualny transfer Micka Schumachera do Ferrari w przyszłości jest
świetną perspektywą.
Mick Schumacher zadebiutował w Formule 1 w ubiegłym roku jako kierowca Haasa, jednocześnie będąc związanym z Akademią Kierowców Ferrari. Właśnie fakt bycia juniorem stajni z Maranello budzi emocje ze względu na możliwy w przyszłości transfer 22-latka do Ferrari. Zespołu, w barwach którego jego ojciec, Michael, zdominował Formułę 1 w latach 2000-2004, kiedy to zgarnął pięć z siedmiu swoich tytułów mistrzowskich.
Ubiegłoroczny sezon upłynął jednak dla Micka Schumachera pod znakiem zmagania się z mocno niekonkurencyjnym samochodem Haasa, który uniemożliwiał równorzędną walkę nawet z zespołami pokroju Williams czy Alfa Romeo. Niemiec pozostawił jednak dobre wrażenie, wyraźnie pokonując zespołowego partnera, Nikitę Mazepina.
Haas bardzo wcześnie porzucił też rozwój VF-21, całkowicie skupiając się na samochodzie na sezon 2022. Stefano Domenicali liczy na to, że Mick Schumacher rzeczywiście otrzyma tym razem dużo lepszy samochód, dzięki któremu będzie w stanie wykazać się w walce z innymi kierowcami.
Mick bardzo dobrze wykonuje swoją pracę- przyznał Włoch w wywiadzie dla Sport1.
W 2021 cierpiał z powodu samochodu, w którym nie mógł zaprezentować swoich możliwości. Naprawdę mam nadzieję, że nowy bolid Haasa da mu szansę na pokazanie swojego talentu.
Obecny skład Ferrari, tworzony przez Charlesa Leclerca i Carlosa Sainza, uznawany jest za jeden z najsilniejszych i najbardziej wyrównanych w F1. Monakijczyk jest związany ze Scuderią wieloletnim kontraktem, natomiast przedłużenie umowy z Sainzem wydaje się być kwestią czasu. Oznacza to, że w najbliższym czasie najprawdopodobniej w Ferrari nie będzie miejsca dla Micka Schumachera.
Domenicali, który w czasach dominacji Michaela Schumachera pełnił w Ferrari funkcję dyrektora sportowego, ma jednak nadzieję, że prędzej czy później młody Niemiec trafi do stajni z Maranello.
Miałem zaszczyt pracować z Michaelem w Ferrari a perspektywa Micka w Ferrari w przyszłości jest świetna- kontynuuje 56-latek.
W tej chwili Ferrari ma dwóch fantastycznych i ciągle młodych kierowców w osobach Charlesa Leclerca i Carlosa Sainza. Kiedy jednak Mick będzie gotowy i pojawi się tam dla niego okazja, z pewnością ją wykorzysta.
Były szef Ferrari odniósł się również do kuzyna Micka i syna Ralfa Schumachera, Davida, który również jest kierowcą wyścigowym. 20-latek ukończył zeszłoroczne mistrzostwa Formuły 3 na jedenastej pozycji, odnosząc po drodze zwycięstwo w drugim sprincie na Red Bull Ringu. Nie jest jeszcze jasne, w jakiej serii Niemiec będzie się ścigał w sezonie 2022.
Rozmawiałem z Ralfem odnośnie Davida i dobrze jest widzieć, że się rozwija. Myślę, że przed nim także jest dobra kariera, co byłoby świetne również dla niemieckich kibiców- powiedział Domenicali.