Bottas: Mamy powody do optymizmu

Fin uważa, że w Monako będzie w stanie powalczyć o jeszcze lepszy wynik niż w Hiszpanii.
23.05.2213:23
Nataniel Piórkowski
1832wyświetlenia
Embed from Getty Images

Valtteri Bottas przyznaje, że Alfa Romeo może być dumna z osiągów zaprezentowanych podczas Grand Prix Hiszpanii - nawet pomimo zastosowania nietrafionej strategii dwóch postojów.

Bottas po raz piąty w tym roku dopisał do swojego dorobku punkty za finisz w czołowej dziesiątce. Fin zakończył rywalizację w Barcelonie na szóstym miejscu, stosując strategię dwóch pit stopów. Większość rywali zdecydowała się tymczasem na trzy zjazdy.

Myślę, że żywotność pośrednich opon mogła być trochę krótsza niż pierwotnie szacowaliśmy. Ostatni stint stał się nieco zbyt długi. Pod koniec naprawdę zmagałem się z ogumieniem, ale mimo tego dowieźliśmy do mety dobre punkty. Mamy duży potencjał, więc możemy pozytywnie oceniać ten weekend.

Cieszę się, że momentami byliśmy w stanie walczyć z dużymi zespołami. Mieliśmy także znaczącą przewagę nad bolidami z tyłu. Dokonaliśmy tutaj naprawdę dużych postępów z nowymi częściami. Co więcej ten typ toru niespecjalnie odpowiada charakterystyce naszego bolidu. Wydaje mi się więc, że za tydzień możemy być jeszcze szybsi.

Monako to zupełnie inny tor. Już w poniedziałek będę pracował w symulatorze, ale naprawdę wiążę duże nadzieje z nadchodzącym weekendem. Monte Carlo powinno być jednym z najlepszych obiektów dla naszego bolidu. Oczywiście poprawki, które wprowadziliśmy tutaj, będą działać również tam. Z dużym tylnym skrzydłem powinniśmy być w dobrej formie.