Nigel Mansell zainteresowany startami w ALMS

Prawdopodobny jest powrót Nigela Manselal za kierownicę wyczynowego samochodu. Mansell, który w 1992 roku wygrał Mistrzostwa Świata Formuły 1, a rok później został triumfatorem serii Champ Car, mógłby pojawić się w tym roku w wyścigach American Le Mans Series. Anglik był obecny na testach, jakie przed kilkoma dniami odbyły się na torze Sebring w Stanach Zjednoczonych.

Giuseppe Risi, szef i właściciel zespołu wyścigowego Risi Competizione, namawia ponoć Mansella do udziału w ALMS. Risi chciałby zobaczyć Anglika w swoim Ferrari 430 GT w końcowych rundach tego sezonu. Jak donosi tygodnik Autosprint, umowa jest bliska sfinalizowania.

Po raz ostatni Mansell ścigał się w Formule 1 w 1995 roku, zaliczając krótki i nieudany epizod w McLarenie. Później miał okazję poprowadzić bolid ekipy Jordan, biorąc udział w pokazach na Regent Street w Londynie. Ostatnio startował z kolei w serii Grand Prix Masters dla emerytowanych kierowców F1.

Z kolei synowie Nigela, 22-letni Leo i 19-latni Greg mają już zapewnione na ten rok kontrakty. Obydwaj poprowadzą Dallarę zespołu Fortec Motorsport w Lloyds TSB Insurance British F3 International Series. W ubiegłym roku obydwaj Mansellowie testowali z zespołem Richarda Duttona, a w październiku zaliczyli debiut w Formule 3 podczas rundy w Thruxton.

W tym roku brytyjska seria F3 zostanie zainaugurowana 9 kwietnia w Oulton Park. Zaplanowano trzy wyjazdowe rundy - w Bukareszcie, na Monzy i w Spa-Francorchamps. Wszystkie będą towarzyszyły eliminacjom mistrzostw FIA GT.

Źródło: Autoklub.pl