Porównanie bolidów Renault R26 i R27

Zespół Renault kroczył właściwą ścieżką technologiczną od sezonu 2005, w którym to Fernando Alonso używając bolidu R25 zdobył swój pierwszy tytuł mistrzowski. Rok później nie było już tak łatwo, ale pierwsze mistrzostwo po zmianie silników z V10 na V8 znowu przypadło Hiszpanowi i jego R26.

Pierwsze jazdy testowe najnowszego bolidu Renault R27 miały miejsce już miesiąc temu. Konstrukcja ta jest wyraźną ewolucją wcześniejszych zwycięskich modeli francuskiej stajni. Poniżej prezentujemy małe porównanie tegorocznego bolidu z zeszłorocznym, wykonane przez serwis F1Technical.net.

&,news/analiza_tech/r26_r27.jpg,Porównanie bolidów R27 (na górze) i R26 (na dole) - ilustracja wykona przez F1Technical.net,

Na powyższym rysunku linie pionowe wykazują różnice lub ich brak w położeniu poszczególnych elementów. Widać od razu duże podobieństwo obydwu modeli. Zadziwiające, jak wielkie zaufanie ma zespół Renault do swoich sprawdzonych rozwiązań.

• a) Jak większość bolidów z sezonu 2006 i 2007, R27 ma małe skrzydełka (winglets) umieszczone tuż przed elementami flip-up. Widocznie elementy te były na tyle wydajne, że nie było powodu zmieniać zarówno ich położenia, jak i kształtu.


• b) i c) Podobnie potraktowano kominy, które mają identyczny kształt i są umieszczone w tym samym miejscu (3).


• d) Od tego miejsca inżynierowie Renault dokonali najwięcej zmian w aerodynamice. Najwięcej uwagi poświęcili wlotom do chłodnic. Powietrze służące chłodzeniu jest odpowiednio kierowane i dawkowane, by zmniejszyć opór aerodynamiczny. Ponadto osłony chłodnic w przedniej części są mniej "kanciaste" niż w zeszłorocznym modelu.


• e) Przednie skrzydło zostało zmienione tylko odrobinę, jeżeli w ogóle. Jednak do pierwszego wyścigu zapewne jego kształt ulegnie jeszcze zmianie.

&,news/analiza_tech/r27.jpg,,

Kilka rzeczy wymaga jednak poświęcenia więcej uwagi:

1. Najbardziej rzucającą się w oczy zmianą w nowym modelu jest integracja bocznych płatów z lusterkami. Nie jest to nowatorskie rozwiązanie, gdyż po raz pierwszy lusterka na zewnątrz osłon chłodnic umieścił zespół Ferrari w modelu 248 F1. W tym sezonie z podobnego rozwiązania skorzysta także zespół Red Bull.


2. Wydech został zmodyfikowany i obecnie przypomina ten z zeszłorocznego McLarena MP4-21.


3. W przeciwieństwie do prezentacji modelu R26, w najnowszej konstrukcji podczas prezentacji kominy posiadały otwory wentylacyjne, a więc pełnią funkcję nie tylko aerodynamiczną.


4. Na powyższym zdjęciu nie widać tego, ale przestrzeń za głową kierowcy wydaje się być obniżona. To wpływa na poprawę aerodynamiki w tyle bolidu.


5. W tylnym zawieszeniu zmiany dotyczą materiałów, z których wykonane są jego elementy. Większość z nich jest teraz produkowana z materiałów niemetalicznych zamiast z włókna węglowego, podobnie zresztą jak i popychacze w przednim zawieszaniu.

Innym innowacyjnym rozwiązaniem związanym z osłonami chłodnic jest bezpośrednie przejście bocznych płatów w elementy flip-up, dzięki czemu strumień powietrze opływający osłony chłodnic jest stabilniejszy.



Najprawdopodobniej jednak najważniejsza nowość techniczna w R27 jest niewidoczna z zewnątrz. To skrzynia biegów z natychmiastową zmianą biegów (IGC - Instantaneous Gear Change). Technologia tego typu jest już co prawda stosowana przez inne zespoły, ale zespół Renault użyje jej po raz pierwszy w wyścigach dopiero w tym sezonie. Skrzynia ta zamontowana w bolidzie przejściowym pokonała już tysiące kilometrów jazd wytrzymałościowych. Wyniki są obiecujące.

Źródło: F1Technical.net (pozostałe zdjęcia pochodzą z materiałów prasowych Renault)