Brown: Jesteśmy pewni następcy Ricciardo na sezon 2023
Wiele wskazuje na to, że McLaren związał się z Piastrim będącym w sporze z Alpine.
24.08.2217:21
1283wyświetlenia
Embed from Getty Images
Zak Brown deklaruje, że McLaren jest pewny swoich planów związanych z następcą Daniela Ricciardo w sezonie 2023.
Stajnia z Woking tuż przed weekendem na Spa-Francorchamps ogłosiła, iż po Grand Prix Abu Zabi dojdzie do przedwczesnego rozstania z 33-latkiem. Wszystko wskazuje na to, że jego posadę przejmie rodak Oscar Piastri.
Sytuacja mistrza Formuły 2 jest o tyle nieoczywista, gdyż został już ogłoszony jako następca Fernando Alonso w Alpine. Piastri oraz jego menedżment deklarują jednak, iż nie obowiązuje ich żadna umowa z francuskim zespołem i mają pełną dowolność w wyborze miejsca startów na sezon 2023.
Szef McLarena - Andreas Seidl, dodał, że jest zbyt wcześnie by rozmawiać o potencjalnym ryzyku związanym z zatrudnieniem debiutanta, jakim będzie Oscar Piastri.
Zak Brown deklaruje, że McLaren jest pewny swoich planów związanych z następcą Daniela Ricciardo w sezonie 2023.
Stajnia z Woking tuż przed weekendem na Spa-Francorchamps ogłosiła, iż po Grand Prix Abu Zabi dojdzie do przedwczesnego rozstania z 33-latkiem. Wszystko wskazuje na to, że jego posadę przejmie rodak Oscar Piastri.
Sytuacja mistrza Formuły 2 jest o tyle nieoczywista, gdyż został już ogłoszony jako następca Fernando Alonso w Alpine. Piastri oraz jego menedżment deklarują jednak, iż nie obowiązuje ich żadna umowa z francuskim zespołem i mają pełną dowolność w wyborze miejsca startów na sezon 2023.
W kontekście naszej przyszłości mamy pełne przekonanie i stosowne potwierdzenie wystosujemy w najbliższym czasie- powiedział Zak Brown podczas zwołanego na środę spotkania z mediami.
W ten weekend wracamy do ścigania i dla balansu w pozostałej części roku uznaliśmy, iż ważne jest, by ogłosić nasze zamiary już teraz. Z Danielem łączą nas bardzo przyjacielskie stosunki i czuję rozczarowanie, że koniec naszej współpracy przebiega w taki sposób.
Wracając wspomnieniami do wyścigu na Monzy, uważam go za najbardziej ekscytujący moment mojej pracy w McLarenie. Konkretnie mam na myśli stanie na podium z Danielem oraz Lando. Ponownie, to bardzo rozczarowujący koniec, ale czujemy ekscytację, iż zachowamy pewny balans i zarówno my jak i Daniel będziemy mogli w najbliższym czasie ogłosić swoje plany.
Szef McLarena - Andreas Seidl, dodał, że jest zbyt wcześnie by rozmawiać o potencjalnym ryzyku związanym z zatrudnieniem debiutanta, jakim będzie Oscar Piastri.
Szczerze mówiąc nie zamierzam bawić się w tej chwili w porównania. Dzisiaj koncentrujemy się na Danielu oraz czekającym nas weekendzie na Spa. Chcemy przejść nad tym dalej. W kontekście przyszłości wypowiemy się nieco później- stwierdził Niemiec.